fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Najśmieszniejsze wpadki polskich prezenterów telewizyjnych – top 10 tekstów, które rozbawią każdego!

Telewizja to miejsce, które rządzi się swoimi prawami. Czujne oko widza wychwyci nawet najmniejsze błędy czy potknięcia. Ponadto trzeba pamiętać, że wiele programów transmitowanych jest na żywo, co sprawia, że baza z wpadkami stale się poszerza. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy ranking 10 najśmieszniejszych wpadek polskich prezenterów telewizyjnych.

Najśmieszniejsze wpadki polskich prezenterów telewizyjnych – top 10 tekstów, które rozbawią każdego! - Polszczyzna.pl

Kubek Dramat do kupienia TUTAJ >>

Miejsce 10. – Anita Werner i małe insekty

Pomylić się to rzecz ludzka. Jednak czasem pomyłki bywają tak zabawne, że na długo zostają w pamięci odbiorców. Co dokładnie powiedziała dziennikarka w programie informacyjnym? Oto cytat: „Insekty te żyją na drzewach, są bardzo małe i mają kilka metrów długości”. No cóż… Czy w takim wypadku my jesteśmy miniaturkami?

Miejsce 9. – Kto tak naprawdę jest głupi?

Kilka lat temu dość popularne były rozmowy w studiu WOT. To właśnie tam dziennikarka programu odbyła rozmowę z ekspertem na temat rozwoju ludzkiego mózgu i ilorazu inteligencji. Jak ona wyglądała? Przeczytajcie koniecznie!

– A czy zachodzi coś takiego, panie profesorze, jak proporcja wielkości mózgu na przykład do wielkości ciała?
– Tak, oczywiście! Im większe ciało, tym większy mózg, bo mózg steruje nie tylko myśleniem…
– To dlaczego mówi się „duży i głupi”?
– Prawdopodobnie dlatego, że jak się mówi piękna, to też głupia.
– Oj! Dziękuję panu bardzo! Naprawdę!

Miejsce 8. – Szczerość to podstawa!

Ile razy chcieliście komuś coś powiedzieć, ale stwierdziliście, że nie wypada? Na pewno wiele razy! Jednak tego dylematu nie miał prowadzący teleturnieju „Trzy kwadraty”. W jednym z odcinków wygłosił bowiem krótkie orędzie do widzów programu.

„Mamy do wygrania wiele wspaniałych nagród, ale oczywiście tylko wtedy, gdy ktoś wygra cały kwadrat. Wtedy może wygrać telewizor, sprzęty gospodarstwa domowego, wieżę hi-fi. No! Na takie nagrody trzeba sobie zasłużyć, a niestety część z naszych widzów nie grzeszy inteligencją. Przepraszam państwa, ale taka jest prawda!”

Miejsce 7. – Magda Mołek i informacja o tym, na co chorują Polacy

Drodzy czytelnicy! Zapewne żyjecie w nieświadomości, dlatego spieszymy z cytatem słów dziennikarki.

Otóż „2.5 mln Polaków cierpi na erekcję”. Nie ukrywamy, że jest nam bardzo smutno z tego powodu… a może jednak nie?

Miejsce 6. – Ten, który zajął 20. miejsce w skokach narciarskich

Skoki narciarskie to chyba jedna z najchętniej oglądanych dyscyplin sportu przez Polaków. Dlatego mówiąc o niej w telewizji, trzeba uważać na słowa, zwłaszcza gdy wymieniamy nazwiska skoczków lubianych przez widzów. Na własnej skórze przekonał się o tym Maciej Kurzajewski, który niedawno powiedział:

„Miejsca Polaków, których zobaczymy w serii finałowej, to: 17. miejsce Kamila Stocha i 20. Stefana Chuja”. Czyżby Stefan Hula podpadł dziennikarzowi swoją pozycją w rankingu?

Miejsce 5. – Przepraszam, ale o której w końcu jest ten Teleexpress?

Kiedy czas letni zmienia się na zimowy, śpimy dłużej czy może krócej? Kto z nas nigdy nie zadawał sobie tego pytania, niech pierwszy rzuci kamieniem! Dobrą podpowiedzią niech będą słowa Macieja Orłosia:

„Dziś w nocy czas letni zamienimy na czas zimowy, a to oznacza, że już nie będzie ciepło, tylko zimno. Mimo wszystko jutro zapraszam na Teleexpress o zwykłej porze, czyli o 17:00, choć będzie to oczywiście 16:00, przepraszam, 18:00 czasu letniego, tak że proszę uważać, żeby nie włączyć telewizora o godzinę za wcześnie, za późno. Natomiast Panorama dziś jeszcze oczywiście według czasu zimowego, letniego, przepraszam, czyli o 18:30, a my jutro o… 17:00”.

I wszystko jasne! Prawda?

Miejsce 4. – Cheerliderka i jej pompony

Kilka lat temu słowo cheerliderka nie było tak znane, jak dziś. Na własnej skórze przekonała się o tym Alicja Janosz, która jako młoda dziewczyna występowała w Szansie na sukces. Wtedy to prowadzący Wojciech Mann zauważył pewne braki, o które postanowił zapytać.

Mann: A masz swoje pompony?
Janosz: Jesteśmy właśnie w trakcie organizowania.
Mann: Rozumiem. Pompony dopiero rosną!

Miejsce 3. – Kto zajął 2. miejsce w rankingu panów?

Przemysław Babiarz w świecie kibiców sportowych jest znany ze swoich pomyłek. Dziś chcemy wziąć na tapet jedną informację, która wybrzmiała z ust dziennikarza sportowego.

„W plebiscycie na Najlepszego Sportowca Marit Bjørgen zajęła 2. miejsce wśród panów”.

No cóż! Pozostaje nam tylko pogratulować norweskiej biegaczce tak wysokiej pozycji w plebiscycie. Wiecie może, który pan nie ustąpił damie miejsca?

Miejsce 2. – Każdy ma takie kolory, na jakie zasługuje!

Uwaga! Uwaga! Kto zagra mecz w Kielcach? Wspomniała o tym Marta Kuligowska, która oznajmiła:

Biało-czarni zagrają w Kielcach.

Technologia co prawda bardzo się rozwija, ale jak widać, telewizory czarno-białe wciąż są żywe. I dobrze! Retro zawsze jest w modzie! Dlatego wybaczamy prezenterce wpadkę z naszymi barwami narodowymi.

Być może zainteresuje Cię również tekst: 100 najczęściej popełnianych błędów w Internecie w 2018 roku

Miejsce 1. – Po prostu wszystko było złe

Na miejsce pierwsze zdecydowanie zasługuje największy klasyk wśród dziennikarskich pomyłek. Mowa oczywiście o relacji na temat wykolejenia się pociągu towarowego.

„Najprawdopodobniej albo, mmm, albo szyny, które nie były… nie są równie, albo po prostu… no, tak jak mówiłam we wcześniejszym wejściu, yyyy, yyyy, yyy, szyny. Szyny były złe, a podwozie… podwozie…podwozie... Podwozie też było złe!”.

PS Które wpadki dziennikarzy utkwiły Wam w pamięci najbardziej? ?

?

Napisane przez

Miłośniczka Polskiego Języka Migowego, czeskiej kultury i zespołu Bon Jovi. Interesuje się sztuką, dziedzictwem kulturowym i organizacją wydarzeń kulturalnych. Relaksuje się, pisząc teksty, czytając poezję i pijąc kawę.