Obcesowy – czyli jaki? Definicja, synonimy, słownik
Obcesowy – czyli właściwie jaki? Jeśli nie do końca potraficie wyjaśnić znaczenie tego przymiotnika oraz nie znacie synonimów i wyrazów bliskoznacznych tego słowa, zachęcamy Was do lektury naszego artykułu. Wyjaśniamy w nim, co dokładnie oznaczają określenia obcesowy i obcesowo oraz w jakich kontekstach występują. Przeczytajcie!
Obcesowy – czyli jaki? Co to znaczy? Definicja słowa
Przymiotnik obcesowy jest określeniem osoby bezpośredniej (obcesowy człowiek) lub na pozbawione taktu ton bądź zachowanie (obcesowe zachowanie). W użyciu często występuje również przysłówek obcesowo, który odnosi się właśnie do nietaktownego sposobu zachowania bądź wypowiadania się. Są one niejednokrotnie postrzegane jako prostackie, bezpardonowe, zuchwałe, a nawet szorstkie czy opryskliwe.
Obcesowy – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to znaczy obcesowy, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne.
- Bezceremonialny,
- bez ogłady,
- dosadny,
- grubiański,
- nieoględny,
- nonszalancki,
- nietaktowny,
- opryskliwy.
Obcesowy – przykłady użycia wyrazu w zdaniach
- Jego obcesowe zachowanie uraziło wszystkich zebranych gości.
- Jej odpowiedź na propozycję pójścia razem do teatru była moim zdaniem zbyt obcesowa.
- Nie jest zbyt uprzejmy, momentami wydaje się być wręcz arogancki i obcesowy.
Obcesowy – etymologia wyrazu
Etymologia wyrazu obcesowy jest całkiem ciekawa, bowiem przymiotnik ten pochodzi od łacińskiego słowa obsessus, co znaczy ‘opętany’ lub ‘nawiedzony przez diabła’.
Przykłady użycia wyrazu obcesowy w literaturze
Milczenie Dyzmy speszyło Kunickiego. Nie wiedział, co o nim sądzić. Czy nie był zbyt obcesowy? Czy go nie zraził? To byłoby katastrofą. Wyczerpał już wszystkie stosunki i wpływy, wyrzucił na to masę pieniędzy, stracił moc czasu, gdyby i ta szansa wymknęła mu się z ręki… Postanowił naprawić i złagodzić obcesowość swej propozycji.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Kariera Nikodema Dyzmy
Hrabia skłonił się, panna Danglars lekko skinęła głową.
– Przyszedł pan z prześliczną osóbką, hrabio. Czy to pańska córka? – zagadnęła Eugenia.
– Nie, pani – odpowiedział Monte Christo zdumiony tym pytaniem – albo naiwnym, albo nader obcesowym. – To nieszczęśliwa Greczynka, której jestem opiekunem.
– Greczynka! – mruknął hrabia de Morcerf.
– Tak, hrabio — odezwała się pani Danglars.
Aleksander Dumas, Hrabia Monte Christo
– Upewniam pana, panie Copperfieldzie – mówił – że w podobnych razach bywam do głębi wzruszony. Tracę przytomność! Pamiętam jak dziś, ile upłynęło czasu zanim po pańskim właśnie przyjściu na świat zdołałem ochłonąć z wrażenia wywartego obcesowym postępowaniem tej starej damy.
Powiedziałem mu, że jadę do tej obcesowej damy, ciotki mej, w gruncie rzeczy najlepszej pod słońcem kobiety. Zapewnienia moje w tym względzie nie uspokoiły go wszelako i nie przekonały. Wyglądał na wystraszonego samą myślą powtórnego spotkania z obcesową damą i powtarzał z uśmiechem: – Doprawdy? Kto by to przypuszczał!
Karol Dickens, Dawid Copperfield