Pan Tadeusz – 10 intrygujących szczegółów i ciekawostek
Pan Tadeusz – książka, która powinna być znana każdemu Polakowi. Choć jest to lektura obowiązkowa zarówno w liceum, jak i w szkole podstawowej, warto spojrzeć na ten tekst w inny sposób. Pan Tadeusz obfituje w wiele smaczków, nie tylko kulinarnych. Delektujcie się. Przypomnijcie sobie 10 intrygujących szczegółów z Pana Tadeusza!
1 Co przeraziło Tadeusza?
Gdyby Telimena żyła w dzisiejszych czasach, z pewnością korzystałaby z usług lekarzy medycyny estetycznej. Sprawdźcie, dlaczego Tadeusz się odkochał!
Telimena wracała nazbyt śpieszno z lasu
I poprawić kolory swe nie miała czasu;
Około ust szczególniej widne były piegi.
Nuż oczy Tadeusza, jako chytre szpiegi,
Odkrywszy jedną zdradę, poczną w kolej zwiedzać
Resztę wdzięków i wszędzie jakiś fałsz wyśledzać:
Dwóch zębów braknie w ustach; na czole, na skroni
Zmarszczki; tysiące zmarszczków pod brodą się chroni!
(fragment ks. V)
2 Kto prowadził poloneza?
Jest impreza, trzeba zatańczyć poloneza. Szczególnie gdy dochodzi do zaręczyn trzech par – Zosi i Tadeusza, Asesora z córką Wojskiego – Teklą oraz Telimeny z Rejentem. A kto prowadził poloneza? Zosia ubrana w skromną zieloną sukienkę (którą chciała wyperswadować jej Telimena) oraz najstarszy gość – Podkomorzy.
3 Jak pory roku Vivaldiego
Soplicowskim kuchmistrzem był mistrz polowań i gry na rogu – Wojski Hreczecha. To on przygotowywał zaręczynową ucztę. Nim jednak wykwintne dania trafiły na stół, goście podziwiali słynny serwis, czyli rodzaj półmiska, który ozdobiony był figurkami przedstawiającymi sceny z polskich sejmików. Na tym naczyniu rozgrywało się cukiernicze widowisko – topniejący deser przypominał zmieniające się pory roku.
Serwis ten był nalany ode dna po brzegi
Piankami i cukrami białymi jak śniegi:
Udawał przewybornie krajobraz zimowy.
W środku czerniał ogromny bór konfiturowy,
Stronami domy, niby wioski i zaścianki,
Okryte zamiast śronu cukrowymi pianki;(…)
Ale tymczasem wielki serwis barwę zmienił,
I odarty ze śniegu już się zazielenił.
Bo lekka, ciepłem letnim powoli rozgrzana,
Roztopiła się lodu cukrowego piana
I dno odkryła, dotąd zatajone oku;
Więc krajobraz przedstawił nową porę roku,
Zabłysnąwszy zieloną, różnofarbną wiosną.
Wychodzą różne zboża, jak na drożdżach rosną,
Pszenicy szafranowej buja kłos złocisty,
Żyto ubrane w srebra malarskiego listy
I gryka wyrabiana sztucznie z czokolady,
I kwitnące gruszkami i jabłkami sady.
(fragment ks. XII)
4 Przyrodnicza wyobraźnia Mickiewicza
Opisy przyrody? Ble! A dlaczego? Przecież Mickiewiczowskie wersy na temat litewskiej natury to swoiste arcydzieło! Dwa stawy w Soplicowie to para kochanków, wieczorami ptaki i żaby grają koncerty, a ulewa to rozwite warkocze. Kapusta ma łysinę, a arbuz brzuch. Natura u Mickiewicza żyje i zachwyca feerią barw oraz różnorodnymi odgłosami.
5 Tabakiera księdza Robaka
W Soplicowie posiadaczem tabakiery był nie tylko Podkomorzy, ale i ksiądz Robak. Jacek Soplica tabakierkę miał nie byle jaką – cztery razy zażywał z niej tabaki generał Dąbrowski, a jej denko zdobił wizerunek Napoleona i jego armii:
Tu, wycierając chustką zabrudzone denko,
Pokazał malowaną armiją, malenką
Jak rój much; w środku jeden człowiek na rumaku,
Wielki jako chrząszcz, siedział, pewnie wódz orszaku;
Spinał konia, jak gdyby chciał skakać w niebiosa,
Jednę rękę na cuglach, drugą miał u nosa.
„Przypatrzcie się – rzekł Robak – tej groźnej postawie;
Zgadnijcie, czyja? – Wszyscy patrzyli ciekawie.
– Wielki to człowiek, cesarz, ale nie Moskali,
Ich carowie tabaki nigdy nie bierali”.
(fragment ks. IV)
Co ważne, ksiądz Robak używał tylko tabaki częstochowskiej, od braci paulinów.
6 Nie tylko trzynastozgłoskowiec
Wszyscy wiemy, że Pan Tadeusz napisany został trzynastozgłoskowcem, ale w pewnym momencie Mickiewicz złamał metrum, prawdopodobnie zrobił to celowo. Zajrzyjmy do księgi III:
Domowemu to ptastwu taki ochmistrzyni
Wymyśliła ogródek: sławna gospodyni.
Zwała się Kokosznicka, z domu Jendykowi-
czówna; jej wynalazek epokę stanowi
W domowym gospodarstwie; dziś powszechnie znany.
Ciekawostka – Epilog napisany został jedenastozgłoskowcem.
7 Rówieśnica Mickiewicza
Książkowa Zosia była rówieśnicą samego wieszcza. W 1811 r. Zosia „zaczyna rok czternasty”, dlatego Telimena podpowiada jej, żeby porzuciła indyki i kurki, którymi tak chętnie się zajmowała. A Mickiewicz urodził się pod koniec 1798 r.
8 Co kryła szuflada Telimeny?
Telimena wiele pamiątek trzymała w szufladzie biurka. Najwięcej z nich pochodziło z czasów mieszkania w Petersburgu: plan metropolii, plan jej dawnego domu. W schowku Telimeny znajdował się także portret ukochanego psa zagryzionego przez szalonego charta sąsiada. W szufladzie znalazło się również miejsce na inne rysunki. Bywalczyni salonów przechowywała szkice Aleksandra Orłowskiego, modnego w tamtych czasach malarza. Chciała, by w jej szufladzie znalazły się również prace Hrabiego. Co ciekawe, biurko Telimeny kryło toaletę dla Zosi: „No, Zosiu, toaletę rób, dostań tam z biurka, Nagotowane znajdziesz wszystko do ubrania”.
9 Ostatni zajazd na Litwie, ostatni z Horeszków, czyli koniec pewnej epoki
Słowo „ostatni” w Panu Tadeuszu pada około czterdziestu razy (ktoś jest chętny, by to policzyć?). Znajduje się nawet w podtytule epopei – jest to opowieść o ostatnim zajeździe na Litwie, czyli zbrojnym rozwiązywaniu sąsiedzkich konfliktów przez szlachtę. Ów zajazd zorganizował ostatni Klucznik Horeszkowa, zarazem ostatni dworzanin ostatniego Stolnika, czyli Gerwazy. Przywódcą zajazdu jest ostatni z Horeszków, czyli Hrabia. Soplicowa broni ostatni woźny Trybunału, czyli Protazy. Przymiotnik „ostatni” pojawia się także w kontekście króla Polski i władcy Litwy, polskich sejmików, uczty, Podkomorzego.
Dlaczego określenie to tak licznie występuje na kartach Pana Tadeusza? Oznacza ono kres pewnej epoki – Rzeczypospolitej Szlacheckiej. Narrator opowiada o świecie już minionym. Są to zresztą wspomnienia „kraju lat dziecinnych” Mickiewicza, który, jak wiemy, pisząc ten utwór, przebywał na emigracji i bardzo tęsknił za ojczyzną, jaką zapamiętał z dzieciństwa.
10 Prezent urodzinowy dla Mickiewicza od… Andrzeja Wajdy
Film Andrzeja Wajdy, będący ekranizacją lektury, swoją premierę miał w 1999 r. Prace nad obrazem rozpoczęły się rok wcześniej, czyli w dwusetną rocznicę urodzin Adama Mickiewicza. Dziś trudno wyobrazić sobie studniówkę bez poloneza Wojciecha Kilara, który zabrzmiał w filmie wybitnego reżysera.
Oczywiście o Panu Tadeuszu można napisać jeszcze wiele więcej. Jest to wdzięczny temat do dyskusji. O jakie ciekawostki poszerzylibyście ten tekst?