fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Probant – kto to jest? Definicja, przykłady użycia

Probant to dość rzadko spotykany wyraz. Używa się go głównie w fachowej terminologii niektórych dziedzin. Kogo możemy nazwać probantem? Definicję tego słowa poznacie po przeczytaniu poniższego tekstu.

Probant kto to jest kim co znaczy co to jest przykłady wyjaśnienie odmiana znaczenie słownik Polszczyzna.pl

Kim jest probant? Co to słowo znaczy?

Probant w genealogii

Probantem nazywamy osobę, która znajduje się w centralnym miejscu na drzewie genealogicznym. Może to być zarówno przodek na wykresie potomków, jak i potomek w wywodzie kolejnych przodków. Probant to także ktoś, dla kogo oblicza się stopień pokrewieństwa z danymi członkami rodziny, oraz osoba, do której odnosi się nazwę relacji rodzinnej.

Probant w zakonie

Mianem probanta lub probantki określa się kandydata lub kandydatkę do zakonu. Innym, bardziej znanym określeniem jest nowicjusz/nowicjuszka. Probant i probantka, zanim złożą śluby wieczyste, przygotowują się do tego w zakonie, poddając się formacji duchowej w celu upewnienia się i sprawdzenia, jak silne jest ich powołanie.

Probant – odmiana wyrazu

liczba pojedyncza
M. probant
D. probanta
C. probantowi
B. probanta
N. probantem
Ms. probancie
W. probancie
Sklep Nadwyraz.com

Przykłady użycia wyrazu probant w literaturze

W izbie już tańcowali, z wolna jeszcze i jakby od niechcenia; jedna Nastka Gołębianka hulała ostro z Szymkiem Paczesiem. Umówili się przódzi, więc skoro muzyka zagrała, zwarli się mocno i tańcowali rzetelnie a długo; to na odpocznienie brali się wpół i nosili po izbie, aże ich ciągotki brały do siebie, to pogadywali wesoło, śmiali się w głos i biedro w biedro chodzili, aż Dominikowa z niepokojem naglądała do syna.

Ale dopiero gdy nadszedł wójt – spóźnił się, bo musiał rekrutów odstawiać do powiatu – rozruchali się ludzie, bo skoro wszedł, skoro przepił raz i drugi, wziął rozprawiać z gospodarzami i przekpiwać się z „młodych”.
– Pan młody kiej ściana, a młoducha niby to sukno czerwone.
– Jutro powiecie…
Probant z was, Macieju, toście dnia nie zmarnowali.

Władysław Stanisław Reymont, Chłopi

Napisane przez

Absolwent politologii. Język polski to jego pasja. Kwestie związane z polszczyzną interesują go od czasów liceum. W wolnych chwilach lubi słuchać dobrej muzyki.

X