Zostałaby czy została by? Jak poprawnie to zapisać?
Pisownia łączna czy rozdzielna? Takie wątpliwości rodzą się wśród wielu użytkowników języka polskiego. Takie pytania pojawiają się w głowach na przykład wtedy, gdy trzeba zapisać jakiś czasownik, który na swoim końcu zawiera cząstkę ‘-by’. Zostałaby czy została by? W poniższym poradniku znajdziecie odpowiedź na pytanie która forma jest prawidłowa.
Zostałby czy został by? Poprawna forma
Czasownik zostałaby to jedno słowo, a więc zapisujemy go łącznie.
Zgodnie z zasadą ortografii języka polskiego, która mówi nam o tym, że cząstkę "-by" z czasownikami w formie osobowej piszemy łącznie, czasownik zostałaby zapiszemy w ten sam sposób.
Dla przypomnienia warto dodać, że czasownik w formie osobowej to taki, który został odmieniony (to znaczy, że nie jest w formie bezokolicznika). Zostałaby odnosi się do trzeciej osoby liczby pojedynczej.
Czasownik zostałaby oznacza, że jakaś kobieta nie opuściłaby jakiegoś miejsca, pozostałaby w tym miejscu, stała się kimś gdyby nie pewne okoliczności.
Słowo zostałaby ma formę osobową trybu przypuszczającego od czasownika zostać – ona zostałby. W takiej sytuacji stosuje się regułę ortograficzną, która mówi, że cząstka -by z czasownikami w formie osobowej w języku polskim pisze się łącznie.
Zostałaby czy została by? Przykłady zdań
- Mariola z chęcią i przyjemnością zostałaby dłużej, ale niestety ma jeszcze coś do załatwienia. Obiecała, że wpadnie na całą sobotę i niedzielę.
- Nasza reprezentantka z pewnością zostałaby rekordzistką, gdyby nie kontuzja.
Zostałaby czy została by? Przykład z literatury
Objechałem całe niewielkie osiedle, żeby zyskać trochę czasu na zastanowienie, i kiedy po raz drugi wjechałem w Słoneczną, zauważyłem na chodniku młodą zgrabną kobietę. Długie ciemne włosy miała spięte w ogon. To mogła być Hanka. Podjechałem trochę bliżej. Zatrzymała się przed domkiem Zenka. Tak, to była ona. W tym domu mieszkała od dwóch dni i poprzedniej nocy podobno zabiła człowieka. Wróciła wszakże tu, a nie do domu rodzinnego, gdzie jej pościel była jeszcze ciepła i gdzie z całą pewnością zostałaby przyjęta, chociaż nie przez wszystkich z jednakowym entuzjazmem.
Michał Bielecki, Siostra Komandosa