Ekstrawagancja – co to jest? Definicja, synonimy, przykłady użycia, słownik
Z czym kojarzy Wam się słowo ekstrawagancja? Czy jest to coś niezwykłego, szczególnego, wyjątkowego, jak mógłby sugerować człon „ekstra”? Poniekąd tak. Jakie jest znaczenie tego słowa? Jakie są synonimy ekstrawagancji? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w treści poniższego tekstu.
Ekstrawagancja – co to jest? Znaczenie słowa
Ekstrawagancja należy do grupy galicyzmów, czyli zapożyczeń z języka francuskiego. Pochodzi od słowa extravagance, co tłumaczy się jako ‘dziwactwo’. W języku polskim znaczenie jest bardzo podobne.
Ekstrawagancją nazywamy zachowanie się lub wygląd, które są odmienne od tych ogólnie przyjętych. O ekstrawagancji mówimy również wtedy, gdy określamy cechę kogoś lub czegoś, która jest przejawem naruszania powszechnie panujących zwyczajów i przez to ten ktoś/to coś zwraca na siebie uwagę. Ekstrawagancja to cecha osób, które chcą się wyróżniać w swoim otoczeniu np. poprzez ekscentryczne zachowanie, które może wydawać się nieco prowokujące, mające na celu dążenie do uznania oraz chęć podkreślenia swojej niezależności.
Ekstrawagancja to także oryginalny wygląd lub sposób ubierania się. To ostatnie wydaje się być szerokim polem do popisu, aby dać wyraz swojej ekstrawagancji. Ekstrawagancja, co prawda, oznacza coś dziwnego, ale w modzie niekoniecznie musi to być aż tak dosłowne. Może wzbudzać wręcz zaciekawienie i podziw, dzięki temu, że takie ubrania będą wyróżniać się ciekawym stylem, krojem i wzorem.
Ekstrawagancja – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to jest ekstrawagancja, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne.
- ekstrawaganckość,
- ekscentryczność,
- ekscentryzm,
- dziwactwo,
- udziwnianie,
- dziwność,
- dziwaczność,
- cudaczność,
- osobliwość,
- oryginalność,
- fantazyjność,
- fikuśność,
- wymyślność,
- groteskowość,
- nietypowość,
- niezwykłość.
Przykłady użycia słowa ekstrawagancja
Rzuciła słuchawkę, lecz w pół godziny później, Arletka czekająca przy rogu ulicy na powrót posłańca, otrzymała odeń kopertę z pieniędzmi. Dla uczczenia tak poważnego wpływu, Murek z Arletką spędzili ten wieczór w dobrej restauracji. Pozwolili sobie na taką ekstrawagancję wyjątkowo, gdyż naogół nie pokazywali się nigdy razem, w swoim własnym, dobrze zrozumianym, interesie.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Drugie życie doktora Murka
Wkrótce zresztą salon świeżo upieczonej margrabiny de Saint-Loup osiągnął swój ostateczny kształt (przynajmniej pod względem towarzyskim — będziemy bowiem świadkami innego rodzaju burz, jakie nawiedzą go w swoim czasie). Kształt ten był jednak z pewnego punktu widzenia zaskakujący. Pamiętano jeszcze wystawne, najświetniejsze w Paryżu przyjęcia, wspaniałością swą dorównujące rautom księżnej Marii, wydawane przez panią de Marsantes, matkę Roberta. Z drugiej strony salon Odety, choć notowany bez porównania niżej, stał się oazą nie mniej oszałamiającego zbytku i ekstrawagancji.
Marcel Proust, Utracona