Idealista – definicja, synonimy, słownik. Wyjaśniamy, kto to jest
Idealista to określenie człowieka. Pierwsze skojarzenie, które przywodzi ono na myśl, to ideał. Czy idealista to człowiek idealny? A może chodzi o coś zupełnie innego? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, zajrzyjcie do treści poniższego tekstu. Znajdziecie tam definicję oraz synonimy tego słowa.
Idealista – kto to jest? Co to znaczy? Definicja
O idealiście mówi się w dwóch kontekstach:
1Idealistą nazywamy zwolennika idealizmu – jednego z poglądów filozoficznych
2Idealista jest osobą, która kieruje się w postępowaniu ideałami. Po czym poznać idealistę? Taka osoba jest zdolna do poświęceń dla dobra ogólnego, czyli przejawia cechy filantropa i altruisty. Czasem wyobraża sobie świat lepszym, niż on jest w rzeczywistości. Pragnienia idealisty to bardzo często rzeczy nierealne.
Idealista – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, kto to jest idealista, co znaczy to słowo, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne.
- ideowiec,
- marzyciel,
- utopista,
- fantasta,
- romantyk,
- cierpiętnik,
- społecznik,
- Judym,
- donkiszot,
- błędny rycerz.
Idealista – wyrazy pokrewne
- Idealistka,
- idealizm,
- idealistyczny,
- idealizować.
Idealista – kolokacje, czyli popularne połączenia z tym słowem
- Młody; niepoprawny; szlachetny, wielki idealista,
- idealista i marzyciel; romantyk i idealista.
Przykłady użycia wyrazu idealista
Przykłady użycia wyrazu idealista w literaturze
A co oni wygadują na Wokulskiego!… Marzyciel, idealista, romantyk… Może za to, że nigdy nie zrobił świństwa.
Bolesław Prus, Lalka
Patrząc mu prosto w oczy zapytała:
— A ty, Zygmuncie, czy nie jesteś idealistą?
On! Ależ naturalnie! Uważa się on za idealistę i nie przypuszcza nawet, aby go ktokolwiek o materialistyczne zasady albo dążności mógł podejrzywać. Ale w tym właśnie tkwi niemożność pozostawania jego tutaj. Spragniony jest ideałów i wyższych wrażeń, a otacza go sama pospolitość i monotonia.
Eliza Orzeszkowa, Nad Niemnem
— Zbyt wysoko cię cenię, Saro — odpowiadałem zwykle na jej namiętne wybuchy — by odważyć się na użycie fizyczne twego ciała. Umieściłem cię na zbyt górnym piedestale, by móc sięgnąć ręką po ciebie. Nie chcę brukać swego ideału.
Wtedy wyszydzała mnie, nazywając zwyrodniałym idealistą lub jeszcze mniej pochlebnymi epitetami. Znosiłem obelgi z zimną krwią, czekając, jak sprawa rozwinie się później.
Stefan Grabiński, Niesamowita opowieść. W domu Sary