Krzaki czy kszaki? Jak to zapisać? Poprawna forma
Możemy je znaleźć prawnie na każdym kroku, czy to w lesie, czy to w parku, a nawet w ogródkach, gdzie hodujemy warzywa i owoce. Choć często czerpiemy liczne korzyści z tych roślin, to ich pisownia czasem sprawia problemy. Krzaki czy kszaki? Który forma jest prawidłowa? Odpowiedź na to pytanie oraz wyjaśnienie znajdziecie w treści niniejszego artykułu poradnikowego.
Krzaki czy kszaki? Jak to zapisać? Poprawna forma
Poprawną formą jest wyłącznie zapis krzaki, a więc ten, w którym znajdziemy dźwięczny dwuznak 'rz'.
Ponieważ rzeczownik krzaki wymawiamy jako [kszaki], błędny zapis z bezdźwięcznym 'sz' jest więc wynikiem sugerowania się artykulacją słowa krzaki.
To jeszcze nie wyjaśnia nam jednak kwestii prawidłowej pisowni słowa krzaki. Zgodnie z regułą regulującą ortografię języka polskiego, 'rz' piszemy zawsze po spółgłoskach p, b, t, d, k, g, ch, j. Ma to również miejsce w przypadku wyrazu krzaki.
Krzaki czy kszaki? Poprawna forma jest już znana!
Słowo krzak pochodzi od dawnej formy kierz, a ta z prasłowiańskiego *kъŕь.
Krzaki to liczba mnoga rzeczownika krzak. Krzak z kolei to inne określenie krzewu, czyli rośliny podobnej do drzewa, ale dużo niższej. Krzaki posiadają zdrewniałą łodygę oraz rozgałęziają się tuż przy ziemi na wiele równorzędnych pędów. W przeciwieństwie do drzew nie mają też wyraźnego pnia oraz korony.
Krzaki czy kszaki? Przykłady zdań
-
- Teren parku obsadzony jest krzakami.
- Z krzaków czarnego bzu i dzikiej róży można pozyskać owoce na przetwory.
- Przy moim parafialnym kościele rosną krzaki bukszpanu.
- Na swojej działce mój znajomy ma posadzone różne krzaki owocowe, między innymi porzeczki i agrestu.
- Po skończonej pracy w ogródku narzędzia ogrodnicze zostawiła w krzakach.
Krzaki czy kszaki? Przykłady z literatury
Długo i ciężko pracowałem nad budową tego wału i odzyskałem poczucie bezpieczeństwa dopiero, kiedy był gotowy.
Następnie wetknąłem przed wałem w ziemię pale i kije z gatunku drzewa puszczającego pędy, bacząc, by zachować znaczną odległość i nie pozwolić nieprzyjaciołom użyć tej plantacji jako zasieku dla siebie w czasie napadu. Wbiłem takich pali może z dwadzieścia tysięcy i bardzo rychło drzewo puściło pędy.
Po dwu latach powstała bujna gęstwa krzaków, zaś po pięciu wyrósł las młody, silny, a zarazem nieprzekraczalny dla żadnej istoty ludzkiej. Przy tym wyglądał tak dziko, że niepodobieństwem było przypuszczać, iżby poza nim mógł ktoś mieszkać.
W ten sposób zamknąłem wszelki dostęp do mej fortecy i mogłem do niej wchodzić wyłącznie tylko z wierzchołka góry po dwu drabinach, sięgających od góry i dołu do połowy wysokości jaskini, gdzie był naturalny wyskok skalny. Po zdjęciu tych drabin nikt nie mógł tu dotrzeć, a gdyby nawet zdołał to uczynić, dzieliła go jeszcze ode mnie pierwsza palisada.
W ten sposób uczyniłem wszystko, com mógł uczynić dla własnego bezpieczeństwa.
Daniel Defoe, Robinson Crusoe
— No, teraz to już na pewno jesteśmy na wrzosowisku — powiedziała pani Medlock.
Latarnie rzucały trochę światła na nierówną, złą drogę, która była jakby poprzecinana krzakami i czymś nisko rosnącym dokoła, czymś, co się kończyło gdzieś na krańcu horyzontu. Powstał wiatr, który wydawał dziwne, dzikie, szumiące odgłosy.
Frances Hodgson Burnett, Tajemniczy ogród