Teście czy teściowie? Która forma jest poprawna?

Kiedy zakładamy rodzinę, przestajemy mówić rodzice Kasi, mama i tata Janka. Powoli przyzwyczajamy się do określeń teść, teściowa. Jak wygląda poprawna forma w liczbie mnogiej? Rodzice Janka to teście czy teściowie Kasi?

Teście czy teściowie? Która forma jest poprawna?

Teście czy teściowie? Informacje ogólne

Teść i teściowa to w dzisiejszej polszczyźnie rodzice męża (dla żony) i rodzice żony (dla męża). Wyrazy pochodzą od stosowanych dawniej słów cieść, cieścia.
Kiedyś pojęciami teść i teściowa określani byli tylko rodzice żony, natomiast mama i tata męża to oryginalnie brzmiące świekr i świekra. To jedne z wielu niezwykle interesujących dawnych określeń na członków rodziny.

Ich lista to temat na osobny tekst, który możecie przeczytać tutaj:

Jątrew, paszenog i szurzyna – staropolskie nazwy stopni pokrewieństwa.

Teście czy teściowie? Która forma jest poprawna?

Wróćmy do teścia i teściowej, a raczej do liczby mnogiej, za pomocą której możemy określić tę parę. Kiedy zaczynamy używać tych słów wobec swoich teściów, naprawdę warto odmieniać je poprawnie. A więc kto nas odwiedza: teście czy teściowie?

Przyjrzyjmy się odmianie rzeczowników teść i teściowa:

Prawidłowa odmiana w liczbie mnogiej to:

Teściowie czy teście? Zdecydowanie teściowie, jak dziadkowie, wujkowie. Błąd upraszczający, skracający tę formę kojarzy się ze zmianą na błędne formy np. panowie na pany, szefowie na szefy.

Wyraz teście to również (a raczej przede wszystkim) rzeczownik test w miejscowniku. Oraz w wołaczu, ale do kartki z zapisanymi pytaniami albo do badania laboratoryjnego raczej nie zwracamy się w żadnej swojej wypowiedzi.

Powiemy więc: To było na teście i z pewnością: To są moi teściowie.

Jeśli chcecie poznać inne ciekawostki o poprawnych formach zwracania się do kogoś lub nazywania bliskiej osoby, zapoznajcie się z tekstami:

Proszę pani czy proszę panią? Która forma jest poprawna?

Chrzestna czy chrzesna – kto trzymał nas do chrztu?.

Teście czy teściowie? Już wszystko jasne! Przykłady z literatury

Pewnego dnia, kiedy teściowie z Chaimem jedli obiad w kuchni, drzwi otworzyły się cicho i na progu stanęła Esterka.
Dawno jej już nie widzieli inaczej, jak w ciemnym alkierzu, przy skąpym oświetleniu świecy, więc teraz dopiero dostrzegli, jaka w niej zaszła zmiana.

Czesław Halicz, Ludzie, którzy jeszcze żyją

No! jakże się miewacie, moi przyszli teściowie? – a może przeszli? – nie spodziewam się jednak. Czy można pannę Ludwikę powitać?

Fryderyk Schiller, Intryga i miłość

W rodzinie stałem się czarną owcą. Teściowie powiedzieli, że jestem dewiantem, a rodzice skierowali do psychologa. Mówiłem, tłumaczyłem, ale wie pan, że z plotką się nie wygra. Żona nic, tylko się zamykała w kuchni i płakała.

Mariusz Cieślik, Śmieszni kochankowie

Inne wątpliwości językowe:

?