Dobrą czy dobrom? Która forma jest poprawna?
Zapis niektórych wyrażeń w naszym języku ojczystym, którym jest język polski, potrafi przysporzyć nie lada kłopotów. Dotyczy to między innymi wyboru pomiędzy ą a om w końcówce. Tak też jest w przypadku zwrotu będącego tematem poniższego tekstu. Która forma jest prawidłowa? Dobrą czy dobrom? O tym możecie przeczytać poniżej.
Dobrą czy dobrom? Jak to zapisać? Poprawna forma
Poprawne formy są dwie, ale każda z nich oznacza coś innego, więc zależą od kontekstu wypowiedzi. Kiedy możemy zastosować dobrą, a kiedy dobrom?
Dobrą to forma biernika (kogo? co?) i narzędnika (kim? czym?) liczby pojedynczej przymiotnika rodzaju żeńskiego dobra. W zapamiętaniu poprawnej formy może pomóc informacja, która mówi, że końcówka -ą jest charakterystyczna dla przymiotników rodzaju żeńskiego w narzędniku i bierniku liczby pojedynczej. Końcówka -ą występuje w przymiotnikach rodzaju żeńskiego w odmianie, w narzędniku i bierniku liczby pojedynczej np. piękną, miłą.
W języku polskim przymiotnik dobra jako określenie osoby płci żeńskiej oznacza to samo co: miła, szlachetna, grzeczna, życzliwa, przyjazna, serdeczna, łagodna, ale także sumienna, rzetelna, kompetentna, solidna, zdolna, wzorowa.
Określając jakąś rzecz dobrą, mamy na myśli, że jest ona odpowiednia, ciekawa, pomyślna, udana. Gdy mówimy, że jakaś potrawa jest dobra, znaczy to, że jest pyszna, smaczna. Dobra rada z kolei to taka, która jest pomocna, właściwa.
Natomiast dobrom to forma celownika (komu? czemu?) liczby mnogiej. Pochodzi od rzeczownika dobra (te dobra) oznaczającego rodzaj majątku, najczęściej posiadłości ziemskiej.
Dobrą czy dobrom? Przykłady zdań
- Ugotowałaś bardzo dobrą zupę! Poproszę o dokładkę.
- Moja siostra jest bardzo dobrą i piękną dziewczyną.
- Ostatnio przeczytałem dobrą książkę. Polecam Ci ją!
- Dostałem od Ciebie dobrą radę. Serdecznie za to dziękuję.
- W dawnych czasach szlachta zawdzięczała swoje bogactwo licznym dobrom ziemskim.
- Celem niektórych ludzi jest wyłącznie dążenie ku dobrom materialnym.
Dobrą czy dobrom? Przykład z literatury
Madzia słuchając wynurzeń panny Cecylii uczuła, że kręci się jej w głowie, a serce bić przestaje. Szczęściem wszedł ojciec — i panna Cecylia zmieniła się: straciła śmiałość, była zakłopotana, odpowiadała na pytania monosylabami, wreszcie pożegnała Madzię i doktora.
Po jej odejściu, a raczej wymknięciu się, doktór rzekł do córki:
— Zdaje się, że już masz pomocnicę, i to dobrą. Marzyć nie mogłaś o lepszej.
— Tatko skąd wie, po co ona do mnie przyszła?
— Całe miasto wie — odparł doktór. — Pani aptekarzowa chce swoje córki kształcić na pensji — u ciebie, więc od kilku dni takie sceny wyrabia nauczycielce, rodzonej siostrze swego męża, że biedna panna Cecylia musi wynosić się z domu, gdzie pieprz rośnie.
Bolesław Prus, Emancypantki