Fluktuacja – co to jest? Definicja, synonimy, przykłady użycia
Czy słyszeliście kiedyś słowo takie jak fluktuacja? Co nazywamy fluktuacją? Z jakiej dziedziny wiedzy pochodzi? Ten artykuł przybliży Wam nieco definicję i synonimy fluktuacji.
Fluktuacja – co to jest? Co to znaczy? Definicja, czyli znaczenie słowa
1Fluktuacja to nieregularna zmienność nasilenia przebiegu procesu lub zjawiska. Fluktuacją jest też pojedyncza zmiana nasilenia się tego przebiegu.
2W fizyce fluktuacją nazywa się inaczej wahania przypadkowe. Są to przypadkowe odchylenia wartości jakiejś wielkości fizycznej od jej wartości średnich. Nie dają się przewidzieć. Podlegają one zmianom w czasie i nie wykazują żadnej tendencji.
Fluktuacja – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to jest fluktuacja, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:
- chwiejność,
- zmienność,
- niestałość,
- wahanie,
- falowanie.
Wyrazy pokrewne
- Fluktuacyjny,
- fluktuujący,
- fluktuacyjność.
Przykłady użycia słowa fluktuacja w literaturze
Tymczasem miss Campbell przypatrywała się gwałtownej fluktuacji odmętu, gdy nagle jej uwagę zwróciła cieśnina. Tutaj zdawało się, że jakaś skała tkwi pod wodą na środku cieśniny, woda burzyła się jak fale po niedawno przebytej burzy.
Jules Gabriel Verne, Promień zielony
Pisarz posiada pełną świadomość, że taka jest jego metoda twórcza. Cytuję: „Na pytanie: czym jest literatura?” — odpowiada: „Zaczęło się wszystko od mówienia, nie od pisania”. Widzi w warstwie słownej języka — dramat, co znaczy u niego dziwić się. „W przeobrażeniach słów, w łamaniach gramatyki widzę skrót rozgrywającego się dramatu”. „Słowo to rzecz lub czynność, kiedyś tam powstało dla oznaczenia czegoś, dostało określoną treść, ale w ciągu wieków używania słowa były przekręcone, deformowane, znaczenia przechodziły różne fluktuacje i właśnie na tym migotaniu narosłych znaczeń polega dramat wewnątrz słowa”.
Kazimierz Wyka, Rzecz wyobraźni
— Zważywszy że, w zasadzie, wedle Benthama, pieniądz jest towarem, i że to, co przedstawia pieniądz, staje się również towarem — ciągnął prezydent. — Zważywszy, iż stwierdzone jest, że podlegając zwykłym fluktuacjom oddziałującym na obroty handlowe, towar-weksel, noszący taki a taki podpis, znajduje się — tak samo jak taki a taki artykuł — obficie lub skąpo na rynku, że jest drogi lub spada do zera, trybunał orzeka… (co ja za głupstwa mówię, przepraszam) jestem zdania, że może pan wykupić swego brata po dwadzieścia pięć od stu.
Honoré de Balzac, Eugenia Grandet