Fordanser – kto to jest? Definicja i przykłady
Czy słyszeliście kiedyś o słowie fordanser? Czy wiecie, co ono oznacza? W tym artykule znajdziecie wyjaśnienie tego pojęcia.
Fordanser – co to znaczy? Definicja, czyli znaczenie słowa
Fordanserem nazywamy płatnego partnera do tańca, który świadczy swoje usługi w lokalach rozrywkowych. Fordansera lub fordanserkę można także wynająć jako osobę towarzyszącą na studniówkę czy wesele. Fordanserowi i fordanserce nie mogą być obce dobre maniery. Dawniej fordansera oznaczały również terminy żigolak i żigolo.
Fordanser a żigolo
Pierwotnie te dwa terminy były synonimami i używano ich wymiennie na określenie płatnego partnera do tańca. Jednak z czasem żigolak i żigolo nabrały negatywnego znaczenia, ponieważ zaczęły określać młodego mężczyznę świadczącego usługi seksualne starszym, bogatym kobietom.
Fordanser – wyrazy pokrewne
- Fordanserka.
Przykłady użycia słowa fordanser w literaturze
Blondynka przyjrzała się uważnie jego mocno znoszonemu ubraniu, rzednącym włosom, koloru włoskiego orzecha, z lekka kędzierzawym i rozdzielonym na środku głowy, wąskim ustom i silnie rozwiniętej szczęce dolnej.
— A pan już gdzie tańczył?
— Nie. To jest, tańczyłem, ale prywatnie. Nawet mówili, że dobrze…
— Ale gdzie? — obojętnie zapytał właściciel restauracji.
Kandydat na fordansera obrzucił smutnym wzrokiem pustą salę.
— W swoich stronach, w Łyskowie.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz, Kariera Nikodema Dyzmy
Rozpiera go energia. Wprowadza na rynek - własnego pomysłu i kroju - żakiety dla studentów. Wkrótce nosi je młodzież w całym kraju. Jednego dnia zdobywa tytuł najszybszego biegacza Norwegii. Drugiego angażuje się w reprezentacyjnym lokalu jako fordanser. Trzeciego dnia, kupując bilet do teatru, dowiaduje się, że zespół potrzebuje aktora - zgłasza się i zostaje przyjęty. Gra w kilku sztukach, ale furory nie robi.
Wojciech Markiewicz, Hansenów wyścigi z czasem, „Polityka”
Major – zeznał fordanser czystą polszczyzną - często przychodził na dansing do tego lokalu i zazwyczaj tańczył z panną Jakubowską, a on w tym czasie zabawiał na parkiecie jego żonę. W krytycznej chwili Jakubowska siedziała sama przy stoliku; gdy tańczący z żoną Stawiński zobaczył, że ktoś zbliża się do niej, zmienił się na twarzy, zostawił małżonkę i podbiegł do intruza.
Stanisław Milewski, Ciemne sprawy międzywojnia