Garmażerka – co to jest? Definicja i przykłady użycia
Jeżeli robicie zakupy, to na pewno kiedyś spotkaliście się z garmażerką. Być może nawet zakupiliście garmażerkę. Czym jest garmażerka? Jakie są jej rodzaje? Wyjaśnienia możecie znaleźć w poniższym tekście.
Garmażerka – etymologia wyrazu
Słowo garmażerka pochodzi od francuskiego wyrażenia garde-manger, co tłumaczy się jako 'spiżarnia, kredens'.
Garmażerka – co to jest? Co to znaczy? Definicja słowa
1 Garmażerka to inaczej wyroby garmażeryjne, a także czynność ich przyrządzania. Wyrobami garmażeryjnymi nazywamy wszelkiego rodzaju zimne przekąski z mięsa, ryb, jaj, warzyw, kanapki, pasztety, zimne sosy. Garmażerka to również potrawy pochodzące z produktów mącznych, takich jak zboża czy ziemniaki, na przykład kopytka, pyzy, kluski śląskie, placki, krokiety, naleśniki i pierogi.
2 Garmażerka to żeńska forma od rzeczownika garmażer, czyli osoba, w tym przypadku kobieta, produkująca wyroby garmażeryjne.
Garmażerka – wyrazy pokrewne
- Garmażeria,
- garmażeryjny,
- garmażeryjna,
- garmażeryjne.
Przykłady użycia wyrazu garmażerka w literaturze
Wyjazdowy egzamin w Złotowie prowadziła Komisja Egzaminacyjna Czeladniczo- Mistrzowskiej Izby Rzemieślniczej z Poznania. Egzamin składał się z części teoretycznej i praktycznej. W części teoretycznej kandydaci musieli wykazać się wszechstronnymi umiejętnościami kucharskimi i gastronomicznymi, począwszy od przygotowania surowca, poprzez sporządzenie potrawy, dekorację stołu i fachowe podanie do stołu. A na stole egzaminacyjnym znalazło się wszystko, co jest potrzebne do jedzenia i picia. Od garmażerki, przekąsek, przystawek, dań obiadowych, po ciasta, desery, koktajle. Komisja egzaminacyjna bardzo wysoko oceniła umiejętności kandydatów. Posypały się oceny celujące i bardzo dobre.
Zdobywali czeladnicze ostrogi, „Gazeta Poznańska”
– Syrenkę udało nam się ocalić. I dzięki temu może teraz przygarnąć załogę Bałtyku – mówi Radosław Pajer, prezes zarządu Gastronomicznej Spółdzielni Inwalidów. – Aby ratować pracowników, postanowiliśmy ruszyć z produkcją garmażerki w Syrence. Teraz pierogi robi się tam na dwie zmiany – od 6 do 21.
Chmury zbierały się nad Bałtykiem od dawna, przede wszystkim z powodu słabych przychodów, wykruszającej się klienteli.
Barbara Chabior, Bartłomiej Czekański, Ostatni rejs, „Gazeta Wrocławska”
