Gigant – kogo lub co oznacza? Definicja słowa, synonimy, przykłady
Słowo gigant z całą pewnością nie jest Wam obce. Na pewno też wiecie o tym, że ma kilka znaczeń. Czy jednak znacie je wszystkie? W artykule oprócz definicji słowa gigant znajdziecie również jego synonimy.
Gigant – co to jest? Co to znaczy? Definicja, czyli znaczenie słowa
Lista znaczeń jest dość pokaźna, żeby nie powiedzieć gigantyczna.
1Słowo gigant ma swoje korzenie w mitologii greckiej, więc rozpoczniemy od tego znaczenia. Otóż mitologicznymi gigantami byli wszyscy olbrzymi będący synami Uranosa i Gai. Oprócz wzrostu odznaczali się również ogromną siłą. Zamiast nóg mieli wężowe sploty. Walczyli z bogami olimpijskimi w tak zwanej gigantomachii. Gigantów nie należy mylić z tytanami.
2Gdy jakiś człowiek wyróżnia się jakimiś niezwykłymi cechami, zdolnościami czy intelektem, to można go nazwać gigantem w tej dziedzinie. Można więc być gigantem sportu, muzyki, literatury. Z tego względu gigantowi towarzyszy uznanie innych.
3O gigancie mówimy także, gdy mamy na myśli coś mającego bardzo duże rozmiary.
4W architekturze postać giganta stanowi podporę zastępującą kolumnę. Podtrzymuje takie elementy architektoniczne jak balkon czy sufit. Ma formę posągu mężczyzny. Inną nazwą jest atlant.
5W języku potocznym określenie gigant oznacza ucieczkę z domu.
6Czy mamy tu jakichś fanów narciarstwa? Jeśli tak, to wiedzą oni, że jest to jedna z dyscyplin olimpijskich. Chodzi rzecz jasna o slalom gigant. Konkurencję tę rozgrywa się na stromej trasie, którą wyznacza 30 bramek. Obejmuje dwa przejazdy.
Gigant – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co oznacza słowo gigant, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:
W znaczeniu pierwszym:
- olbrzym,
- kolos,
- potwór,
- monstrum.
W znaczeniu drugim:
- mistrz,
- as,
- geniusz,
- wirtuoz,
- fenomen.
Wyrazy pokrewne
- Gigantyzm,
- gigantyczność,
- gigantyczny.
Przykłady użycia słowa gigant w literaturze
Śmiały idzie przebojem i przeto wygrywa,
Mniejsza, czy cudzoziemcem do obcych przybywa.
Wszedłszy tam, naprzód panią pozdrowić się godzi;
Zwie się Arete; z jednych rodziców pochodzi,
Co mąż jej, bo Posejdon Nauzyta, ich dziada,
Spłodził na Periboi, jak o tym wieść gada –
Najpiękniejszej kobiecie, a najmłodszej córze
Króla Eurymetona, co to chłopy duże
Giganty rządził, które do szczętu wygubił,
A i sam zginął. Otóż Posejdon ją lubił,
Z nią miał syna Nauzyta, władcę tych Feaków,
Który to znowu spłodził dwóch dziarskich junaków,
Reksenora z Alkinem. Wżdy pierwszy żył mało,
Bo po godach weselnych Feb zabił go strzałą
I jedna tylko po nim została dziewoja
Arete, a dziś żona króla Alkinoja.
Homer, Odyseja
O niema łódko, a przecież wymowę
Strasznych demonów mająca!… O wiosło,
Coś się ze ziemi, jak gigant, podniosło
I idziesz na mnie, na senną mą głowę!
Jan Kasprowicz, W ciemności schodzi moja dusza
– E! przecież to nie mogą już być dzieła rycerskie – mądrze powie ksiądz – to pewno jacyś poetkowie. Otworzył teraz pierwszą lepszą pod ręką małego formatu książeczkę i znalazł w niej Dianę de Montemayora. – E! to tam biedactwo może ujść wszystko ognia – mówił myśląc, że wszystkie te małe książki były tego rodzaju. – To maleństwo nie może tyle złego narobić, co te giganty rycerskie. To przynajmniej trzyma się jako tako zdrowego rozumu i nikomu go nie wykoszlawi.
Miguel de Cervantes Saavedra, Don Kichot z La Manchy
Kolejnym porządkiem, który przyszpila Pamiętnik do naszego tu i teraz, jest polityka. Bo przecie cóż nam przeszkadza oglądać Gmach jako parodię nowoczesnego państwa-molocha? Owo państwo – w swoim najwyższym stadium – jawi się tu jako gigant przerastający do tego stopnia skalą jednostkę, że już nie umiejący jej dostrzec inaczej niż jako osobliwość statystycznej natury.
Stanisław Lem, Pamiętnik znaleziony w wannie