Kusy – co to znaczy? Definicja, synonimy, przykłady
Kusy jest słowem trochę dziś zapomnianym. Występuje w dwóch formach: jako rzeczownik i przymiotnik. Kogo lub co oznacza rzeczownik kusy? A przymiotnik? Z odpowiedzią przychodzi poniższy tekst. Znajdziecie w nim również liczne synonimy tego słowa.
Kusy – co to jest? Co to znaczy? Definicja, czyli znaczenie słowa
1Rzeczownik kusy to w dawnych wierzeniach ludowych określenie diabła, złego ducha, demona.
2Przymiotnik kusy natomiast oznacza, że coś jest zbyt krótkie, krótsze niż coś o zwykłej długości. Przymiotnika kusy używano, gdy mówiono o ubiorze (np. kusa sukienka), a także o ogonach zwierząt czy piórach ptaków. W związku z tym nazywano tak również zwierzę z bardzo krótkim ogonem lub bez ogona.
Kusy – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to jest kusy, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:
W znaczeniu pierwszym
- Bies,
- diabeł,
- szatan,
- czart,
- czort,
- kusiciel, złe,
- licho.
W znaczeniu drugim
- Przykrótki,
- krótkawy,
- skąpy,
- podkasany.
Wyrazy pokrewne
- Kusa,
- kuse.
Przykłady użycia słowa kusy w literaturze
Tadeusz, by nie zdradzić swego roztargnienia:
«Prawda – rzekł – mój Rejencie, prawda bez wątpienia,
Kusy piękny chart z kształtu, jeśli równie chwytny…»
«Chwytny? – krzyknął pan Rejent – mój pies faworytny
Żeby nie miał być chwytny?…» Więc Tadeusz znowu
Cieszył się, że tak piękny pies nie ma narowu,
Żałował, że go tylko widział idąc z lasu,
I że przymiotów jego poznać nie miał czasu.
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz
Hej, łapserdaki, mili przyjaciele, ręczę wam, iż czuję się aż nadto dobrze stojący: zresztą ten zydelek jest za niski dla człowieka, który ma nowe pludry a kusy kaftan.
François Rabelais, Gargantua i Pantagruel
Kiedyś jego zwieńczenie podtrzymywały dwie postacie ludzkie. Z jednej pozostały tylko nogi. Druga – pokruszona i wymyta przez tysiące deszczów – wciąż była rozpoznawalna. Wyobrażała mężczyznę naturalnej wielkości. Miał na sobie kusy, jakby złożony z wielu części strój, sięgający do kolan. Przypominał zbroję.
Ewa Białołęcka, Tkacz iluzji