fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Niejasne czy nie jasne? Jak to zapisać? Która forma jest poprawna?

Wątpliwości dotyczące pisowni łącznej i rozdzielnej to jedna z tych rzeczy w języku, która jest wyjątkowo kłopotliwa. Bywa problematyczna do tego stopnia, że chyba nigdy się nie skończy. Zawsze pojawią się jakieś przypadki, gdzie nie będzie ona taka oczywista dla wszystkich. Innymi słowy, te kwestie są niejasne czy nie jasne? Jak prawidłowo to zapisać? Odpowiedź i wyjaśnienia w poniższym poradniku.

Niejasne czy nie jasne? Jak poprawnie to zapisać?

Poprawna jest tylko forma niejasne.

Niejasne czy nie jasne? Poprawna forma

Jak powinniśmy to zapisać, aby być w zgodzie z zasadami poprawnej polszczyzny? Reguły ortografii języka polskiego mówiące o pisowni partykuły 'nie' z przymiotnikami mówią, że zawsze piszemy ją łącznie, a więc poprawna forma to niejasne.

Niejasne jest przymiotnikiem rodzaju nijakiego, w liczbie pojedynczej i w stopniu równym. Niejasne oznacza, że coś jest niezrozumiałe, zawiłe, budzące wątpliwości bądź w innym kontekście ciemne, niedoświetlone, słabo widoczne. Niejasne to inaczej niejednoznaczne, skomplikowane, nieprecyzyjne, niezrozumiałe.

Niejasne czy nie jasne? Przykłady zdań

  • Te zadania z matematyki są dla mnie niejasne. Nie wiem jak je rozwiązać.
  • Zasady tworzenia związków chemicznych są niejasne. W ogóle ich nie rozumiem.
  • Twoje zachowanie jest niejasne. Czy możesz wytłumaczyć dlaczego tak postępujesz?

Niejasne czy nie jasne? Przykład z literatury

Teoretycznie zebra nie może udawać, że się zlewa z otoczeniem, bo na sawannie nie rosną czarno-białe zarośla. Rośliny są albo zielone, albo żółte. Wszystkie jednak rosną pionowo - dokładnie tak jak paski na grzbiecie zebry. Dodając do tego fakt, że największy wróg zebr, czyli lew, jest daltonistą i widzi świat jedynie w odcieniach szarości, nie będzie w stanie zauważyć zebry stojącej nieruchomo w trawach, bo pionowe trawy zleją się w jego oczach w jednolity obraz.

W obliczu zagrożenia zebry zbijają się w ciasne stado, chowając źrebięta do środka. Kiedy stoją blisko siebie, drapieżnik nie może rozróżnić dokładnie gdzie zaczyna się jedna zebra, a kończy inna, bo wszystkie paski na zadach i głowach zlewają się w jeden wielki pionowy wzór, który w umyśle lwa albo likaona może spowodować niejasne wrażenie, że oto stoi naprzeciwko gigantycznego zwierzęcia o wielu boleśnie uderzających kopytach.

 

Beata Pawlikowska, Blondynka na safari

Napisane przez

Absolwent politologii. Język polski to jego pasja. Kwestie związane z polszczyzną interesują go od czasów liceum. W wolnych chwilach lubi słuchać dobrej muzyki.