Z Szwajcarii czy ze Szwajcarii – który przyimek wybrać?
Poprawna odpowiedź to ze Szwajcarii. Dlaczego? O tym w dalszej części porady. Zapraszamy!
Kiedy z, a kiedy ze
Zacznijmy od tego, że nasze kłopotliwe słowo to przyimek, a więc nieodmienny wyraz, który pozwala nam wyrażać relacje między jakimiś obiektami lub zdarzeniami. Z oraz ze oznaczają to samo, ale są używane w różnych przypadkach. Słownik poprawnej polszczyzny pod redakcją profesora Andrzeja Markowskiego w haśle ze wskazuje na reguły używania tego przyimka:
- gdy dany wyraz rozpoczyna się od spółgłoski s, z, ś, ź, ż, rz, sz, a po niej występuje kolejna dowolna spółgłoska, np. ze skóry, ze złota, ze świecami, ze źrebakami, ze żniwami, ze Rzgowa i właśnie ze Szwajcarii;
- gdy dany wyraz rozpoczyna się od kilku spółgłosek, np. ze względu (na coś), ze chrztu, ze wstydu, ze wzruszeniem.
A co z resztą?
Przyimka ze użyjemy również przed formami zaimka ja, np. ze mną, ze mnie, oraz przy kilku wyjątkach, które po prostu trzeba zapamiętać, np. ze Lwowa, ze wszech miar, ze łzami w oczach, fora ze dwora.
Po co nam rozróżnienie na z oraz ze?
To prostsze, niż może się wydawać. Dzięki tej zasadzie dużo łatwiej wymawiać nam tego typu wyrażenia przyimkowe, ponieważ samogłoska e rozbija grupy spółgłoskowe i ułatwia artykulację. Spróbujcie powiedzieć na głos z strony, z Szczecina lub z źrebakami!
?