fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Słownik języka polskiego – który wybrać, a którego unikać

W tym artykule dowiecie się nieco o słownikach języka polskiego i ich rodzajach, a także (miejmy nadzieję!) znajdziecie wśród szerokiej gamy publikacji słownik, którego będziecie używać z przyjemnością. Czasami trudno się odnaleźć w powodzi wielu pozycji słownikowych. Postaramy się ułatwić Wam ten wybór.

Słownik-języka-polskiego-najlepszy - Polszczyzna.pl

Słowniki internetowe

Z posługiwania się zarówno internetowymi, jak i papierowymi słownikami języka polskiego można czerpać ogromne korzyści. Zacznijmy od wydań internetowych. Korzystanie z nich okazuje się bardzo wygodne w każdej sytuacji, w której transport czy po prostu trzymanie w rękach ciężkiej książki i przewracanie jej stron staje się niekomfortowe. Do korzystania z internetowego słownika języka polskiego wystarczy niewielkie urządzenie mobilne. W przypadkach, w których potrzebujemy danej informacji na cito, pomocny okazuje się szczególny aspekt internetowych słowników – wyszukiwarka, której próżno szukać na kartkach papieru.

Internetowych słowników jest wiele, jednak specjalnie dla Was przygotowaliśmy zestawienie kilku z nich.

Słownik języka polskiego PWN

To wygodny w użyciu słownik Wydawnictwa Naukowego PWN SA. Na podlinkowaną wyżej stronę składają się: Słownik języka polskiego skonstruowany na podstawie Słownika 100 tysięcy potrzebnych słów pod red. J. Bralczyka (wydanie I), Wielki słownik ortograficzny PWN z zasadami pisowni i interpunkcji pod redakcją E. Polańskiego (wydanie IV) oraz zdigitalizowany Słownik języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego.

Minusem strony SJP PWN jest duża liczba reklam, a przez to chaos graficzny. Choć w przypadku jednorazowego użycia nie stanowi to specjalnej przeszkody, nieład wizualny znacząco wpływa na komfort długotrwałego użytkowania. Dlatego odradzamy wybór tego słownika osobom, które mają zamiar korzystać z pomocy językowej przy pisaniu prac czy innych tekstów wymagających skupienia.

Warto jednak nadmienić, że SJP PWN to rzetelne źródło informacji. Po wpisaniu w wyszukiwarkę umiejscowioną na górnym pasku strony konkretnego hasła poznamy jego odmianę, definicje oraz sposób dzielenia wyrazu. Dodatkowo hasła na sjp.pwn.pl opatrzone są skanami ze Słownika języka polskiego pod redakcją Doroszewskiego.

Wielki słownik języka polskiego

To słownik opracowywany przez językoznawców z Instytutu Języka Polskiego Polskiej Akademii Nauk. Autorzy słownika zamieścili na stronie internetowej historię przedsięwzięcia, którą zaczynają od wytłumaczenia pobudek kierujących decyzją zrzeszenia się i stworzenia Wielkiego słownika języka polskiego.

Pod koniec 2004 roku Komitet Językoznawstwa PAN zwrócił się do wybranych językoznawców i instytucji z propozycją przygotowania ogólnej koncepcji wielkiego słownika języka polskiego, który miałby w roli podstawowego źródła wiedzy o słownictwie polszczyzny zastąpić mocno już zdezaktualizowany Słownik języka polskiego PAN pod redakcją Witolda Doroszewskiego, wydany w latach 1958–19691.

Wsjp.pl to strona przyjemna dla oka, harmonijna graficznie i bardzo intuicyjna. Wyszukiwarka stanowi jej centralny punkt, dzięki czemu użytkownik może bezpośrednio przejść do szukania informacji o konkretnym wyrazie i nie jest rozpraszany przez zbędne sugestie i reklamy. Wygodne w użyciu są tutaj również ustawienia wyszukiwania zaawansowanego, które pozwalają określić nasze potrzeby. Ustawienia te obejmują między innymi wyszukiwanie według kwalifikatorów, języka pochodzenia, a także charakterystyki gramatycznej.

Trudno o bardziej sprawną i skonkretyzowaną wyszukiwarkę. Wsjp.pl zawiera także tabele odmian. Jest to słownik internetowy, który z czystym sumieniem możemy Wam polecić i uznać za najlepszy wśród dostępnych słowników internetowych.

Słownik języka polskiego w serwisie Edupedia

To propozycja skierowana głównie do uczniów. Na stronie znajdziemy odnośniki nie tylko do różnych rodzajów słowników (w tym do ogólnego, ortograficznego, frazeologicznego, słownika antonimów, homonimów itp.), ale także do encyklopedii szkolnych. Strona pozwala na ścisłe skonkretyzowanie poszukiwanych przez nas informacji dzięki możliwości wyboru metody poszukiwań. Wyszukać można bowiem dokładnie wprowadzone hasło, hasło zaczynające się od wprowadzonego słowa lub też hasła zawierające wprowadzony ciąg.

Słownik Edupedii ma jednak kilka wad. Przede wszystkim to, że mogą go edytować zarejestrowani użytkownicy, co podobnie jak w przypadku serwisu wikipedia.org znacząco obniża wiarygodność niektórych haseł. Dodatkowo definicje są często niepełne. Próżno tu także szukać intuicyjnych rozwiązań takich jak opatrzenie definicji cytatami, tabelami odmian czy skanami z papierowych środków przekazu. Sama strona Edupedii jest także chaotyczna i właśnie dlatego zamiast ułatwiać znalezienie poszukiwanych wyrazów, według nas czyni to zadanie bardziej skomplikowanym.

Słowniki papierowe/ tradycyjne

Tradycyjną (i naszą ulubioną!) formą słownika jest słownik papierowy. Umówmy się – kto nie lubi czuć pod palcami szorstkiego papieru przewracanych kartek? Obcowanie z książką oddziałuje na wszystkie nasze zmysły. W końcu to właśnie one stanowią bodziec dla funkcjonowania naszego mózgu, który w przypadku zapoznawania się z treścią słownika języka polskiego jest organem niezbędnym. :)

Zacznijmy od ciekawostki. Pierwszym jednojęzycznym słownikiem języka polskiego był słownik autorstwa Samuela Bogumiła Lindego. Pozycja została wydana w Warszawie w latach 1807–1814. Co ciekawe, była to najkosztowniejsza publikacja z okresu Księstwa Warszawskiego. Zawierała 60 000 haseł i była pierwszą, w której zastosowano bezokolicznik jako formę podstawową czasownika.

Definicje haseł opatrzone były cytatami autorów tworzących między XVI a XIX wiekiem. To istotna informacja, ponieważ wspomniane cytaty okazały się przyczynkiem do krytyki słownika przeprowadzonej przez Witolda Doroszewskiego – autora Słownika języka polskiego wydanego przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe w latach 1950–1969. Witold Doroszewski krytykował Samuela Bogumiła Lindego za przekształcanie cytatów odnoszących się do poszczególnych haseł.

Słownik języka polskiego Witolda Doroszewskiego i inne współczesne pozycje

Jak już wspomnieliśmy, początki SJPD (Słownika języka polskiego Doroszewskiego) sięgają 1950 roku. Słownik zawiera blisko 130 tysięcy wyrazów wybranych z 5 milionów słów piśmiennictwa datowanego od połowy XVIII wieku do połowy XX. Co ciekawe, w założeniu autora słownik miał rekonstruować zachowanie czytelników.

Jak twierdził Doroszewski, „analiza znaczeń wyrazu to analiza możliwych sposobów działania za jego pomocą”. SJPD miał jedno wydanie, jednak między 1996 a 1997 rokiem został wznowiony. Nad publikacją pod przewodnictwem Doroszewskiego pracowała grupa naukowców, w której skład wchodził m.in. Stanisław Skorupka, autor Małego słownika języka polskiego wydanego w 1968 roku.

Ciekawą pozycją na półce słowników języka polskiego jest także Inny słownik języka polskiego autorstwa Mirosława Bańki. Wydany został w 2000 roku nakładem Wydawnictwa Naukowego PWN. Dlaczego „inny”? Otóż nawiązuje on do brytyjskich tradycji słowników pedagogicznych: podaje szczegółowe informacje gramatyczne, a zarazem posługuje się definicjami zbudowanymi z prostego słownictwa.

Inny słownik języka polskiego mimo swojej nowatorskiej formy i niewątpliwego atutu, jakim jest zawarcie w nim wyrazów z zakresu współczesnej polszczyzny, był krytykowany za zbytnią prostotę w definiowaniu wyrazów. Zdania są zatem podzielone. My jednak polecamy Wam tę pozycję choćby ze względu na jej oryginalność.

Obecnie największym słownikiem języka polskiego jest Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny pod redakcją Haliny Zgółkowej. To wydana między 1994 a 2005 rokiem publikacja, której zadaniem było ukazanie aktualnego słownictwa Polaków. Słownik zawiera około 130 tysięcy haseł, a intencją jego twórców było przygotowanie publikacji dla osób z różnorodnych grup społecznych.

Jest to pozycja, która swego czasu wzbudzała bardzo wiele kontrowersji. Za atuty Praktycznego słownika współczesnej polszczyzny uważano jego obszerność i uniwersalność, jednak pojawiało się także bardzo wiele krytycznych opinii. Kwestionowano istnienie niektórych zawartych w słowniku wyrazów, a także nadmierną liczbę słów pochodzących z gwar środowiskowych. Naszym zdaniem jest to bardzo ciekawa pozycja, na którą jednak warto patrzeć z lekkim przymrużeniem oka.

Co wybrać?

Przedstawiony zakres publikacji jest bardzo szeroki. Mając świadomość zalet i wad poszczególnych form lub wydań słowników, z pewnością można dokonać dobrego wyboru. To od Was i Waszych upodobań zależy, na który słownik się zdecydujecie. Nie istnieje bowiem zagadnienie językowe, na które nie odpowie choćby jedna z podanych propozycji!

?

Źródłohttps://www.wsjp.pl/index.php?pokaz=historia&l=1&ind=0

Napisane przez

Autorka projektu społecznego „Ukraina – domy bez kobiet”, dziennikarka, autorka wywiadów i artykułów. Pisze wiersze, choć na razie do szuflady. Jest miłośniczką reportaży. Interesuje się Bliskim Wschodem i tematami społecznymi z naciskiem na ruchy feministyczne oraz pokłosie migracji zarobkowych i nie tylko.