Gazon – co to jest? Definicja, synonimy, przykłady
Czy spotkaliście się kiedyś ze słowem gazon? Co ono dokładnie oznacza? Czy ma coś wspólnego z gazem, który służy nam do ogrzewania lub gotowania? Odpowiedź jak zawsze w poniższym artykule.
Gazon – co to jest? Definicja, czyli znaczenie słowa
1Gazonem nazywamy duży ozdobny trawnik o prostokątnym lub okrągłym kształcie. Gazonu zwykle należy szukać przed budynkami takimi jak pałace i dwory. Znajduje się na podjeździe przed głównym wejściem. Może być ozdobiony pojedynczymi drzewami, krzewami lub klombami kwiatowymi. Przy gazonie może być również umiejscowiona fontanna albo inne drobne formy architektoniczne, które także pełnią funkcję dekoracyjną.
2Gazon można również zobaczyć w mieście. Tym określeniem nazywa się również dużą betonową donicę stawianą na ulicach lub w parkach, przeznaczoną do sadzenia i hodowli kwiatów.
Gazon – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to jest gazon, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:
- gazonik,
- kwietnik,
- trawnik,
- klomb
Przykłady użycia słowa gazon w literaturze
Mały kościółek na wzgórzu miał szarą barwę skały widzianej poprzez zasłonę z zielonych liści. Stał tam już od wieków, a otaczające go drzewa pamiętały zapewne chwilę, gdy kładziono kamień węgielny. Poniżej czerwony dach probostwa tworzył ciepłą plamę na tle gazonów i grządek kwiatowych. Warzywny ogródek znajdował się w głębi, żwirowany dziedziniec na froncie, a szklany dach oranżerii wznosił się nad ceglanym murem.
Joseph Conrad, Lord Jim
Kareta zatoczyła półkole w okrąg gazonu przed dworem i stanęła. Cezary dwornie ucałował rękę pani Laury i skłonił się przed nią nisko — nisko. Nie chciała wysiąść i z nikim się widzieć. Drzwiczki zatrzasnęły się i znowu głośno zachrzęściał żwir drogi biegnącej dookoła gazonu. Wnet czarna kareta zniknęła w ciemnej czeluści szeregu drzew prastarych, jak namiętne, nie do wiary, senne przywidzenie.
Stefan Żeromski, Przedwiośnie
Drzewa ocieniły fasadę domu, a przed nią, zamiast dotychczasowego bruku zarośniętego zielskiem, ułożono owego sobotniego ranka rozległy kobierzec trawy, na której wciąż perliły się krople wody, którą ją zroszono.
Wszystkie te rozkazy wydał zresztą sam hrabia; sam wręczył Bertucciowi plan, na którym oznaczył ilość drzew i miejsce, gdzie miały być zasadzone, a także wymiary gazonu.
Tym sposobem dom zmienił się nie do poznania — sam Bertuccio przyznawał, że trudno mu go rozpoznać w takiej oprawie zieleni.
Aleksander Dumas (ojciec), Hrabia Monte Christo