Oczami czy oczyma – która forma jest poprawna?
Można nimi przewracać, wyrażając w ten sposób dezaprobatę. Czasami ktoś lub coś staje nam przed nimi, gdy jest przedmiotem naszych wspomnień. Robienie czegoś, kiedy są zamknięte, oznacza zaś, że robi się to z łatwością i bez zastanowienia.
Namysłu wymaga jednak czasem wybór formy rzeczownika. Bo jak to w końcu jest – oczami czy oczyma? Który wariant jest poprawny? Zdarza się przecież, że stosowane są wymiennie. Tymczasem kłopoty z decyzją, który z nich wybrać, wracają jak bumerang.
Oczami czy oczyma? Która forma jest poprawna?
Oczami czy oczyma – która forma jest poprawna?
Oczami i oczyma to formy narzędnika liczby mnogiej rzeczownika oko w znaczeniu narządu wzroku – tak więc na pytanie, która forma jest poprawna: oczami czy oczyma?, odpowiadamy: obie z nich.
Forma oczyma często budzi jednak wątpliwości pod względem poprawności językowej.
Dlaczego?
Wynika to z tego, że współcześnie jest używana znacznie rzadziej niż forma oczami. Czytajcie dalej!
Oczyma – językowy relikt
Forma oczyma należy do form archaicznych i stanowi pozostałość po liczbie podwójnej, będącej dziedzictwem prasłowiańskim, która wyszła z użycia w XVI wieku. Liczba podwójna służyła do wyrażania parzystości – to kategoria gramatyczna odnosząca się do dwóch rzeczy, które tworzą naturalne pary (np. oczy, ręce, uszy).
We współczesnym języku polskim istnieją dwie liczby: pojedyncza i mnoga, do dziś jednak w odmianie niektórych rzeczowników zachowały się ślady liczby podwójnej – to nie tylko omawiana forma oczyma, bo podobnie rzecz wygląda w przypadku rzeczownika ręka. Temu zagadnieniu poświęciliśmy jednak oddzielny artykuł: Rękoma, rękami, ręcami, ręcyma?.
Oczy i oka
Przy okazji warto sobie przypomnieć, że są oczy i oka. Te pierwsze to nazwa narządu wzroku, drugie oznaczają natomiast plamy tłuszczu pływające na powierzchni cieczy lub otwory w sieci.
Mianownik i kolejne formy fleksyjne liczby pojedynczej tych rzeczowników są takie same, różnice zaczynają się w liczbie mnogiej – tu w zależności od znaczenia rzeczowniki odmieniają się według innego wzorca.
Wspomniana wyżej liczba podwójna zachowała się w odmianie rzeczowników o znaczeniach podstawowych – w omawianym przypadku chodzi o oko jako narząd wzroku (w pozostałych znaczeniach zdecydowano się na inny wzorzec odmiany). Pozostałości tej kategorii gramatycznej możemy odnaleźć również w przysłowiach, np. Mądrej głowie dość dwie słowie.
Na podobnej zasadzie rozróżniamy rzeczowniki uszy i ucha, o czym pisaliśmy już tutaj: Uszy czy ucha? Czy torby mają uszy? A może ucha?.
Oczami czy oczyma? Już wszystko jasne! Przykłady z literatury
Dżentelmen podsłuchujący pode drzwiami i zaglądający przez dziurkę od klucza… paradne! Wyjechała, wyjechała, wyjechała! Wraz ze swymi cudnymi oczyma i dziurawymi pończochami. Nie ma jej tutaj. Proszę wejść!
Stefan Żeromski, Oko za oko
Zgodziłabym się nie widzieć na niebie
Gwiazd ani słońca, nie widzieć błękitu,
Lecz tylko w każdej chwili widzieć ciebie;
Na ciebie patrzeć od zmroku do świtu. –
Zda mi się nawet, że w jakiej potrzebie
Pomagałabym ci oczyma – do szczytu
Szczęścia i sławy… choćby…
Juliusz Słowacki, Beniowski
Hendon mrugnął wesoło oczyma.
Mark Twain, Książę i żebrak
— Dla mnie? — krzyknęła prawie i wpatrywała się w niego szeroko otwartymi oczami.
Stefan Żeromski, Oko za oko
Roziskrzonymi oczami spojrzał na syna.
Eliza Orzeszkowa, Nad Niemnem