fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Potentat – kim jest? Definicja, synonimy

Chyba większość z nas kojarzy słowo potentat. Czy ma ono coś wspólnego z potencjałem? Zapraszamy do przeczytania artykułu – poznajcie definicję i synonimy słowa potentat.

potentat kto to jest kim jest definicja znaczenie potentat synonim słownik przykłady Polszczyzna.pl

Czy potentat ma potencjał?

Potentat jest określeniem pewnej osoby. Co charakteryzuje potentata? Poniżej przeczytacie definicję tego wyrazu oraz jego synonimy.

Kto to jest potentat? Definicja słowa

1 Potentat to osoba na wysokim stanowisku, która ma duży wpływ na coś lub wyłączność na produkcję czegoś. Cechą charakterystyczną potentata jest to, że dysponuje dużymi sumami pieniędzy i ma dominującą pozycję w określonej sferze gospodarki.

2 Potentatem może być również przedsiębiorstwo wiodące prym w jakiejś konkretnej dziedzinie gospodarki, mające duże środki finansowe.

3 Potocznie na taką osobę czy firmę mówi się gruba ryba.

4 Dawniej potentatem nazywano bogacza, posiadacza ziemskiego, magnata, arystokratę.

Potentat – synonimy i wyrazy bliskoznaczne

Pomocne w zapamiętaniu tego, kim jest potentat, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:

  • krezus,
  • finansjer,
  • bogacz,
  • prominent,
  • kapitalista

Sklep Nadwyraz.com

Przykłady użycia słowa potentat w literaturze

To wszystko jego. A przy tym on jest Anglikiem; do niego należą Indie, Australia, Kanada; on ma wojsko, flotę: to potentat prawdziwy. Ale czegóż tak drżysz na całym ciele, potentacie? Aha! on jest na czczo od onegdaj. Masz oto szylinga, biedaku: kup sobie co jeść.

Henryk Sienkiewicz, Listy z podróży do Ameryki

Mniejsi potentaci i przedstawiciele takich firm jak: Ende-Griszpan, Wolkman, Bauvecel Fitze, Biberstein, Pinczowski, Prusak, Stojowsky kręcili się na swoich miejscach coraz niespokojniej, szepty przelatywały z końca w koniec teatru, co chwila ktoś się wysuwał i nie powracał.

Władysław Stanisław Reymont, Ziemia obiecana

Jakiś potentat fabryczny zbudował szpital, piękny szpital, wspaniały szpital, ale za opłatą pięciu dolarów dziennie. Inny potentat otworzył dla swoich pracowników składy towarów, handel wiktuałów, dostarcza wszystkiego o dwadzieścia pięć i trzydzieści procent taniej i sam zarabia.

Wacław Gąsiorowski, Nowa Kolchida

?

Napisane przez

Absolwent politologii. Język polski to jego pasja. Kwestie związane z polszczyzną interesują go od czasów liceum. W wolnych chwilach lubi słuchać dobrej muzyki.