Usposobienie – co to jest? Definicja, synonimy, przykłady
Co to jest usposobienie? To pojęcie ma kilka znaczeń. Jakich? O tym dowiecie się, czytając poniższy tekst.

Usposobienie – co to jest? Co to znaczy? Definicja, czyli znaczenie słowa
1Usposobieniem nazywamy cechy charakteru, którymi odznacza się każdy człowiek i właściwy dla niego sposób zachowywania się.
2O usposobieniu możemy mówić również wtedy, gdy mamy na myśli czyjś nastrój, emocje, które są odczuwane w danej chwili lub w jakichś okolicznościach. Z tym wiążą się poniższe określenia:
- usposobić/usposabiać, czyli nastawić kogoś w jakiś sposób albo wprowadzić kogoś w określony nastrój,
- usposobić się/usposabiać się, czyli wprowadzić siebie lub zostać wprowadzonym w jakiś nastrój lub przybrać pewną postawę wobec kogoś lub czegoś.
Usposobienie – synonimy i wyrazy bliskoznaczne
Pomocne w zapamiętaniu tego, co to jest usposobienie, będą na pewno synonimy i wyrazy bliskoznaczne:
W znaczeniu pierwszym:
- temperament,
- charakter,
- osobowość,
- mentalność,
- psychika,
- umysłowość,
- natura,
- styl,
- maniera.
W znaczeniu drugim:
- nastrój,
- humor,
- samopoczucie,
- stan duchowy/psychiczny/wewnętrzny.
Wyrazy pokrewne
- Usposobiony.
Przykłady użycia słowa usposobienie w literaturze
Wszystkich dziwiło niezwykłe usposobienie ordynata i jego wyraźne zdenerwowanie; nie wiedzieli, jak mają to rozumieć.
Czy przeczuł ich zamiary względem hrabianki?… Tylko Trestka domyślał się istotnego powodu – odgadywał w tym Stefcię.
Helena Mniszkówna, Trędowata
– Czy można wiedzieć, co drogą siostrę moją wprawiło dziś w tak ponure usposobienie? – ozwał się przy oknie głos męski.
Maria zwróciła wzrok w stronę mówiącego.
– Jestem w istocie bardzo zmartwiona, Olesiu, i proszę cię, abyś miał wzgląd na to moje usposobienie i nie niecierpliwił mię żadnymi żartami…
Eliza Orzeszkowa, Marta
Syn Macieja Niechcica, Michał, odziedziczył tedy po ojcu dobra Jarosty mocno już okrojone, wziął też po nim niespokojne usposobienie. Wyrywał się tak samo niesfornie z granic swojego świata, a życie samodzielne rozpoczął od gorszącego uczynku. Ożenił się z nowicjuszką panien dominikanek, Florentyną Klicką, bardzo ładną i bardzo ubogą panienką znakomitego nazwiska, która wstąpiła była do klasztoru, żeby nie być na łasce bogatych krewnych.
Maria Dąbrowska, Noce i dnie
Wieszając futro, wypychając szalik w rękaw, zerkał nieznacznie na Różę, chcąc wymiarkować jej usposobienie. Wreszcie z obu nozdrzy przedmuchał starannie nos w wonną chustkę i bez słowa – z namaszczeniem ucałował dłoń żony.
Maria Kuncewiczowa, Cudzoziemka