fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Wybierz czy wybież? Jak to zapisać?

Nie od dziś wiemy, że polszczyzna bywa dla nas niezrozumiała, a wątpliwości językowe zaskakują nas niemal każdego dnia. Dziś wskażemy, która forma jest poprawna – wybierz czy wybież?

Wybierz czy wybież? Która forma jest poprawna? Jak to zapisać? rz czy ż przykłady słownik poradnia językowa Polszczyzna.pl

Poprawna forma to wybierz.

Wybierz czy wybież? Który wariant jest właściwy?

Jedyną poprawną formą jest wariant pisany przez „rz”, czyli wybierz. Gdy decydujemy się na wersję z „ż”, popełniamy błąd ortograficzny!
Poprawny zapis tłumaczy nam jedna z zasad pisowni wyrazów z „rz”. Wspomniany dwuznak występuje w takich końcówkach jak: –erz (wybierz), –arz (malarz), –mierz (kątomierz), –mistrz (burmistrz).

Oczywiście musimy pamiętać o wyjątkach od powyższej reguły, wyrazy m.in. takie jak: blamaż, witraż, montaż zapisujemy przez „ż”. (Najczęściej są to wyrazy pochodzenia francuskiego, dlatego tylko taka pisownia jest poprawna).

Ponadto inna z zasad mówi, że „rz” jest uzasadnione, gdy w danym wyrazie „rz” wymienia się na „r”: morzemorski, wybierzwybr.

Wybierz – znaczenie wyrazu

Wybierz to forma rozkazująca powstała od czasownika wybierać lub wybrać. Nie należy także zapominać o słowie wybór, od którego rozpoczęło się tworzenie innych, powszechnie stosowanych dziś wyrazów. Zestawienie tych kilku pochodnych słów jednoznacznie obrazuje wymianę „rz” na „r”, co jeszcze bardziej utwierdza nas w przekonaniu, że wybierz jest jedyną właściwą formą.

Wybierz – przykłady użycia w literaturze

– Pomogę ci, Jaguś… – szepnął cichym głosem i poszedł przodem, a tak robił łokciami, że Jagna swobodnie szła za nim wskroś ciżby, ale gdy weszli między płócienne kramy, dziewczyna zwolniła, przystawała i aż jej oczy rozgorzały do tych różności porozkładanych.
– To ci śliczności, mój Jezus kochany! – szeptała, przystając przed wstążkami, które uwieszone w górze, kołysały się na wietrze niby tęcza paląca.
– Która ci się widzi, Jaguś, to se wybierz… – rzekł po namyśle, przezwyciężając skąpstwo.
 

Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, cz. I. Jesień

– Spodziewam się, że w domu nie brak ci szpady, mój panie – odpowiedział gaskończyk. – A na wszelki przypadek, ja mam ich dwie i, jeżeli zechcesz, użyczę ci jednej.
– Nie potrzeba – rzekł Anglik – ja dostatecznie zaopatrzony jestem w narzędzia tego rodzaju.
– Tem lepiej! zacny mój panie, wybierz więc najdłuższą szpadę i pokaż mi ją dzisiejszego wieczora.

Aleksander Dumas, Trzej Muszkieterowie

Napisane przez

Absolwentka informacji naukowej i bibliotekoznawstwa oraz filologii polskiej. Zakochana we Wrocławiu, literaturze i polszczyźnie. Na co dzień pracuje jako nauczycielka języka polskiego jako obcego i wychowawczyni świetlicy. W wolnych chwilach testuje miody, czyta książki i dzieli się swoją pasją do języka ojczystego.

X