Wyrazy sprawiające trudności ortograficzne – cz. II
Czasami można oniemieć. Zgłupieć. Zdezorientować się ortograficznie. Jak to się pisze? Zapisujemy dwie, a nawet trzy wersje słówka i wybieramy spośród nich tę, która wygląda najlepiej. Znacie to? Nawet najtęższym głowom zdarza się zwątpić w zapis wyrazów dość rzadko używanych. Po raz kolejny wynotowaliśmy dla Was przykłady słówek, których pisownia może budzić wątpliwości. Przed Wami wyrazy sprawiające niemałe trudności ortograficzne.
Na takie słowa trafiamy przypadkiem. Używamy ich bardzo rzadko w mowie, a w piśmie? Właściwie wcale. Wiemy, że istnieją, ale nie wiemy, jak wyglądają. Nasze czujne ortograficzne oczy wypatrzyły w różnych tekstach te właśnie wyrazy. Oto one!
1 Chaszcze – zarośla, gąszcz, krzaki. Warto skojarzyć, że bujna roślinność musi być odwzorowana w zapisie nie chudym h, ale szerokim ch.
2 Chomąto – to słówko bywa źródłem ortograficznych sporów – homąto, homonto, a może chomąto? Uprząż (to kolejne trudne słowo) dla konia to zdecydowanie chomąto.
3 Chybotać się – analogicznie do chwiać się – w tym przypadku zapis wyrazu powinniśmy zacząć od ch.
4 Cherlawy – to synonim słowa chorowity. Dlatego zapamiętajcie tę pisownię, podobnie jak w przykładzie powyżej – per analogiam (czy znacie najczęściej stosowane zwroty łacińskie? Łacińskie zwroty, które powinieneś znać).
5 Na chybcika – czyli szybko, bezmyślnie. I przez ch. Co najczęściej zdarza Wam się robić na chybcika?
6 Hołota – teraz czas na h. Jest to zapożyczenie z języka ukraińskiego, podobnie jak słowo bohater (tutaj wyjaśniamy pochodzenie wyrazu, z którego zapisem mają problem uczniowie szkół podstawowych: Bohater – nietypowa pisownia. Wyjaśniamy, skąd „h” w „bohaterze”). Przypomnijmy, że słowo hołota nacechowane jest pogardliwie i odnosi się do ludzi niekulturalnych.
7 Spęd – zbiorowisko, skupisko ludzi to spęd. Niestety w wyrazie tym nie słychać ę, ale en, stąd wynikają nasze wątpliwości.
8 Szwendać się – tutaj nie ma ę, ale en. Choć pierwotnie słowo to brzmiało szwędrać się, na początku minionego stulecia kodyfikatorzy ustanowili zapis szwendać się. Jest on jedyną poprawną formą.
9 Moździerz – nazwa naczynia służącego do rozdrabniania i ucierania ziół kończy się na -erz. Co ciekawe, moździerz trafił na karty polskiej literatury w XIX w. i stanowił majątek bohaterów Naszej szkapy – oprócz konia, żelazka i rondla.
10 Mrzonki – marzenia, które raczej nie mają szans na urzeczywistnienie, to mrzonki. Zapis tego wyrazu przeczy zasadzie ortograficznej, że po spółgłosce m powinno być ż (jak w wyrazach mżyć, mżawka, komża).
11 Transakcja – spotkaliśmy się z zapisem tego wyrazu przez z. Skąd ten problem? Pod wpływem dźwięcznego a spółgłoska s udźwięcznia się, dlatego słyszymy z. W słowniku ortograficznym znajdziemy jedynie zapis tego wyrazu przez s.
12 Frekwencja – tu zaś mamy odwrotny kłopot. Wyraźnie słychać f zamiast w. Dzieje się tak, ponieważ bezdźwięczne k znajduje się w sąsiedztwie w i wpływa na utratę przez nie dźwięczności.
13 Zwada – to inaczej kłótnia, spór, scysja. Słowo dość rzadko używane, ale mające w sobie archaiczny wdzięk. Niektórzy dość niewyraźnie wymawiają inicjalne z, w efekcie niektórym osobom zdawać się może, że wyraz ten to swada. A swada to płynność w mówieniu i pisaniu oraz zapał i energia – to zupełnie inne słówko!
14 Dobudówka – gdzie u, a gdzie ó? Można się pogubić. Cząstkę -ówka piszemy praktycznie zawsze przez ó. Wyraz ten pochodzi od słowa budować, więc z u w cząstce bud nie powinno być problemu.
Czy znacie jakieś słowa, z których zapisem głowiliście się tak bardzo, że warto o nich napisać? Tymczasem zachęcamy do przypomnienia sobie I części naszego tekstu: Wyrazy sprawiające (zaskakujące) trudności ortograficzne.