Historii czy histori? Jak to zapisać? Poprawna forma
Historia to jeden z przedmiotów, których uczymy się w szkole. To także inne określenie różnych opowieści. Gdy przychodzi odmienić ten rzeczownik przez przypadki powstaje pytanie jak poprawnie zapisać powstałe formy w dopełniaczu, celowniku i miejscowniku liczby pojedynczej? Odpowiedź w poniższym tekście.
Historii czy histori? Jak to zapisać? Poprawna forma
Wydawać by się mogło, że wyraz historia jest dość łatwy w zapisie. Jednak ten wyraz potrafi sprawić pewne trudności. Niektórzy użytkownicy języka polskiego mają z tym problem. Która forma pisowni jest poprawna?
Słowo historii, które jest formą rzeczownika historia odmienioną w dopełniaczu, celowniku oraz miejscowniku, poprawnie zapisujemy przez -ii na końcu.
W zapisie odmienionej formy rzeczownika historii, stosujemy podwójne i, ponieważ wyraz historia pochodzi z języka greckiego, gdzie ἱστορία [historía] oznacza 'badanie; informacja; opowiadanie; historia'.
W języku polskim zachowano pisownię zgodną z oryginałem. Według zasad gramatyki języka polskiego, wyrazy obcego pochodzenia, które w mianowniku są zakończone na –ia, po poddaniu ich deklinacji w dopełniaczu, celowniku oraz miejscowniku zapisujemy przez dwa -i na końcu.
Kilka słów o historii, czyli znaczenie słowa
Gdy mówimy o historii nasze myśli idą przede wszystkim w dwóch kierunkach. Po pierwsze historią nazywamy dzieje jakiegoś państwa, narodu, społeczeństwa lub proces rozwoju czegoś, a także naukę na ten temat. Po drugie historię kojarzymy jako przedmiot w szkole, którego uczymy się na lekcjach. ale to nie wszystkie znaczenia historii. Tym mianem możemy określić także opowieść o jakimś zdarzeniu lub sprawę, zdarzenie, przygodę.
Historii czy histori? Przykłady zdań
- Ewelina ma bardzo dobre oceny z biologii, chemii i historii.
- W tej książce można przeczytać wiele ciekawych i fascynujących historii.
- II wojna światowa, to trudny czas w historii Polski.
Historii czy histori? Przykład z literatury
Oto legenda marzeń,
śmiesznych ptaków ze snów.
Nocą to tylko żeglarze
płyną na dziwny łów:
Patrzeć, patrzeć na niebo smutku
nad drzewo odarte historii.
Tam białe trupy zdobywców —
— herosów zastygłych w orion
.
Tam tylko w hamaku plaży
dziewczynki z miedzi kołyszą
pieśni zgubionych żeglarzy
zarosłych czasem i ciszą.
Krzysztof Kamil Baczyński, Legenda
Nie ma więc w społeczeństwie przypadku, ale nieugięte prawo, które jakby na ironię z ludzkiej pychy, tak wyraźnie objawia się w życiu najkapryśniejszego narodu, Francuzów! Rządzili nimi Merowingowie i Karlowingowie, Burboni i Bonapartowie, były trzy republiki i parę anarchii, była inkwizycja i ateizm, rządcy i ministrowie zmieniali się jak krój sukien albo obłoki na niebie… Lecz pomimo tylu zmian, tak na pozór głębokich, Paryż coraz dokładniej przybierał formę półmiska rozdartego przez Sekwanę; coraz wyraźniej rysowała się na nim oś krystalizacji, biegnąca z placu Bastylii do Łuku Gwiazdy, coraz jaśniej odgraniczały się dzielnice: uczona i przemysłowa, rodowa i handlowa, wojskowa i dorobkiewiczowska.
Ten sam fatalizm spostrzegł Wokulski w historii kilkunastu głośniejszych rodzin paryskich.
Bolesław Prus, Lalka