Wskażą – co to znaczy? Definicja, przykłady użycia
Jakie znaczenie kryje się pod słowem wskażą i w jakich kontekstach możemy je zastosować? Od jakiego czasownika pochodzi ta forma? Pomocne wiadomości znajdziecie w poniższym artykule.
Wskażą – znaczenie wyrazu
Wskażą to forma trzeciej osoby liczby mnogiej czasu przyszłego pochodząca od czasownika wskazać.
Sprawdźmy teraz, co nam mówią poszczególne znaczenia czasownika wskazać, którego pochodną jest forma wskażą.
1 Jeżeli jakieś osoby lub rzeczy, jak na przykład drogowskazy, nam coś wskażą, oznacza to, że pokażą nam, gdzie się ktoś lub coś znajduje.
2 Jeśli jakieś osoby zwrócą nam na coś uwagę, to wtedy również mamy do czynienia z sytuacją, w której nam coś wskażą. Identycznie jest wtedy, gdy ktoś wyznaczy coś lub poleci nam kogoś, poświadczy, poinformuje o czymś lub da wskazówki.
3 W przypadku posługiwania się różnymi przyrządami, urządzeniami, jak waga, termometr lub miarka, czyli takimi, które podają zmierzoną wartość, to także mówimy, że nam ją wskażą.
Wskażą – przykłady użycia
- Przy skrzyżowaniu dróg ustawiono nowe znaki, które wskażą właściwą drogę do konkretnych miast.
- Na najbliższym zebraniu nauczyciele wskażą, z czym uczniowie mają największe problemy w nauce.
- Meteorolodzy zapowiadają wzrost temperatur. Według prognoz termometry wskażą nawet 32 stopnie Celsjusza.
Przykłady użycia wyrazu wskażą w literaturze
Młody heros, kiedy dotarł do ich pieczary, chwycił oko ich i ząb, kiedy je sobie podawały, i oznajmił, że odda, jeśli mu wskażą drogę do Gorgon, a także do pewnych zasobnych nimf, które chciał wcześniej spotkać, bo tak mu doradziła Atena. Objaśniły drogę i odzyskały oko i ząb; tylko uboczna wersja głosiła, że Perseusz, zdobywszy informację, okrutnie rzucił oko do jeziora i zostawił Graje w bezradnej ślepocie. Nimfy zaś, do których się udał, obdarzyły go prawdziwymi skarbami: skrzydlatymi sandałami, niezmiernie użytecznymi w dalekiej drodze; „psim szyszakiem” (kynee) Hadesa, czyniącym nosiciela niewidzialnym; wielką torbą zwaną kibisis, którą zaraz sobie przypasał do biodra. A pojawił się też opiekun wędrowców, Hermes, i wręczył młodzieńcowi sierp z adamantu.
Zygmunt Kubiak, Mitologia Greków i Rzymian
Ludzie milczą. W milczeniu, przedziwnie sprawnie, przeprowadził Sieradzki alarm bojowy, w milczeniu, jak w okrążeniu, wyjechali ze wsi, poprzedzani ubezpieczeniem wybranym przez Sieradzkiego w dziwnym składzie. […]
Dopiero teraz – „oderwawszy się od nieprzyjaciela” – dopowiedział z jakimś gorzkim, rozpaczliwym humorem major – zaczął myśleć, jak pozbyć się ludzi, którzy nie chcą z nim iść do lasu. „Teraz jeszcze za wcześnie, ale rankiem, gdy się okaże, że przechodzimy przez jakiś przysiółek czy wieś, gdzie ludzie i tak wskażą ewentualnemu pościgowi kierunek naszego marszu, trzeba ich zwolnić, niech wracają...” – postanowił, dając ostrogę koniowi.
– Kłuuusem! – usłyszał za sobą komendę Sieradzkiego.
Roman Bratny, Kolumbowie – rocznik 20