Czemu czy dlaczego? Która forma jest właściwa?
Skąd mógł się wziąć ten dylemat? Penie stąd, że jedno z tych słów wśród niektórych może uchodzić za bardzo potoczne, czy nawet nie do końca poprawne. Czy aby na pewno jest to słuszne myślenie? Otóż nie! Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w niniejszym artykule poradnikowym.
Czemu czy dlaczego? Jak mówić i pisać?
Słowo czemu wśród niektórych osób dbających o poprawność językową, uznawane jest za niepoprawne. Jedynie dlaczego cieszy się uznaniem. Z tego powodu unikają one na wszelki możliwy sposób używania czemu w swoich wypowiedziach. Nawet poprawiają innych używających czemu, zaznaczając, że powinno mówić się dlaczego. Jest to bardzo błędne myślenie! Nie tylko słowo dlaczego jest prawidłowe.
Oba wyrazy są używane i oba są poprawne. Chociaż wydawać by się mogło zupełnie na odwrót, to właśnie słowo czemu jest trochę bardziej literackie, częściej spotykane w książkach niż w żywej mowie, której używamy na co dzień. Natomiast dlaczego ma neutralny charakter i dlatego w każdej sytuacji powinno być odpowiednie.
Czemu czy dlaczego? Przykłady zdań
- Czemu nie było cię w szkole przez ostatnie dwa tygodnie?
- Dlaczego jesteś smutna?
Czemu czy dlaczego? Przykłady z literatury
Panna Joanna przyspieszyła kroku i rzekła:
— Muszę już jechać.
Judym odprowadził ją do bryczki.
Gdy mu podawała rękę, miała na twarzy wyraz jakiejś bolesnej trwogi, niby człowiek, który siłą przeczuć coś dostrzega, czego zmysły objąć jeszcze nie mogą. Judym patrzał na nią szerokimi oczyma. Gdy jej pomagał wskoczyć na stopień bryczki, która zatrzymała się wśród błotnistej drogi, i uczuł ciało jej przy sobie, prawie w objęciach, miał jakieś cudne złudzenie. […]Bryczka oddaliła się i znikła na zakręcie.
Judym wtedy uczuł, jak serce jego ściska się i drży. Stał na brzegu lasu i wyrzucał sobie z okrucieństwem, czemu nie rozmawiał dłużej.
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni
Jakaż rozterka targała duszą moją tego okropnego popołudnia! Jak wrzał mózg mój zamieszaniem, a serce — buntem! A jednak w jakiej ciemnicy i głębokiej nieświadomości toczyła się ta walka duchowa! Nie mogłam znaleźć odpowiedzi na wciąż powracające pytanie, dlaczego ja tak cierpię. Teraz, z odległości tylu lat znajduję ją łatwo.
Charlotte Brontë, Dziwne losy Jane Eyre