fbpx
Internetowa poradnia językowa Polszczyzna.pl. 10+ redaktorów, 20 000+ haseł, 1 000 000+ czytelników każdego miesiąca.
Polszczyzna Logo
sprawdź...

Prośba czy proźba – czyli jak napisać słowo, prosząc o przysługę?

Lepiej jest wyświadczyć komuś przysługę, niż o nią prosić – mówi stare powiedzenie. Ale jak wiemy, nie zawsze jest tak kolorowo. I przede wszystkim musimy wiedzieć, czy wówczas mamy do kogoś… No właśnie, która forma jest poprawna: prośba czy proźba?

prośba czy proźba jak to się pisze poprawna forma pytanie rozwiązanie odpowiedź wyjaśnienie Polszczyzna.pl

Prośba czy proźba? Jak to się pisze?

Prośba czy proźba?

W języku polskim, zwłaszcza w sytuacji, gdy zastanawiamy się nad poprawnym zapisem, często powód bywa jeden – wymowa. W tym przypadku również nie jest inaczej. Mało kto bowiem wymawia to słowo tak, jak powinno być ono zapisane. Bo chociaż poprawny zapis to prośba, często w wymowie słyszane jest „ź”, z którego w rezultacie rodzi się niepoprawny zapis – proźba.

Dlaczego prośba, a nie proźba?

Prośba to nic innego jak zwrócenie się ustne lub pisemne do konkretnej osoby lub osób w jakiejś sprawie. Wywodzi się więc ze słowa prosić. I właśnie ta odmiana wskazuje nam oboczności, czyli ś i si. Dlatego to właśnie prośba jest poprawnym zapisem. Zatem gdy kolejny raz będziecie zwracać się do kogoś o pomoc lub przysługę, kierujcie do niego prośbę, a nie proźbę.

Prośba czy proźba? Już wszystko jasne! Przykłady z literatury

Aby utrwalić poprawną pisownię, czyli prośba, prezentujemy Wam kilka przykładów z literatury:

Najuniżeńszymi prośby
błagać się wybraną godzi.
Nie wstydź się prosić, gdy prośba
nawet gniew bogów łagodzi.

Owidiusz, Sztuka kochania

— Wybacz mej głupocie. Myślałem, że był to rozkaz…
— Nie… to była prośba… Czyż to nie wyjaśnia wszystkiego?

Rudyard Kipling, Kim

Księgarnia Polszczyzna.pl

Nadzieja okiełznania rewiru, prośba nie wiadomo do kogo skierowana, radość z powodu zbliżania się końca podwieczorku – wszystkie te uczucia przeobraziły się w nim w gniewliwą chęć pokonania rewiru i dokuczenia martwym przedmiotom, a raczej siłom, które nimi rządzą.

Henryk Worcell, Zaklęte rewiry

– Jeśli już przy tym jesteśmy – zacisnął wargi Geralt – to bardzo proszę, byście nie rozpowiadali, kim jestem i jak się nazywam. W pierwszej kolejności prośba dotyczy ciebie, Jaskier.

Andrzej Sapkowski, Chrzest ognia

?

Napisane przez

Miłośniczka Polskiego Języka Migowego, czeskiej kultury i zespołu Bon Jovi. Interesuje się sztuką, dziedzictwem kulturowym i organizacją wydarzeń kulturalnych. Relaksuje się, pisząc teksty, czytając poezję i pijąc kawę.